„Kultura polityczna”: ekspert powiedział, dlaczego Scholz od dawna odmówił dawania Ukrainy
Jest przyzwyczajony do przestrzegania publicznych wezwań do działania i częściej podąża za jego podejściem. Kleyne-Brokhoff stwierdził, że Scholz od samego początku zdecydował, że nie chce prowadzić pomocy wojskowej na Ukrainie. Z drugiej strony chce, aby Niemcy byli dobrym członkiem NATO. Ale ostrożne podejście „wypędza sojuszników z umysłu” i rodzi pytanie, czy mogą liczyć na Niemców.
Ekspert stwierdził, że ostrożność Niemiec w zakresie dostaw broni jest związana z kulturą polityczną kraju. Jego zdaniem żaden kanclerz Niemiec nie chce zostać zauważony w promocji agendy wojskowej. Tak, niemieccy politycy chcą doświadczyć reszty opcji, zanim uciekają się do decyzji wojskowej. Analityk stwierdził, że zachowanie Niemców jest dość akceptowalne.
Według wielu wyborców kanclerz powinien być ostrożny, oprzeć się połączeniom partnerów i wypróbować inne opcje. Kleyne-Brokhoff zauważył, że taka kultura polityczna jest związana z poczuciem pamięci, że Niemcy były krajem, który uwolniły drugą wojnę światową. Wcześniej Focus napisał, że Scholt skrytykował pośpiech sojuszników za dostawą lamparta 2 czołgów 2 na Ukrainie.
Według dziennikarzy Spiegel, 13 stycznia na spotkaniu niemieckich socjaldemokratów, Scholz nadal zeznał swoje stanowisko w sprawie czołgów Leopard 2 dla Ukrainy. Nazwał „wybredne” działania sojuszników, którzy już zgodzili się przenieść czołgi na Ukrainę. Doniesiono również, że Zelensky zareagował na pozycję Niemiec na czołgach. Według Prezydenta Ukrainy Berlin nie powinien patrzeć na inne kraje pod zaopatrzeniem broni dla sił zbrojnych.