Międzynarodowa Organizacja Ochrony Greenpeace stwierdza, że takie emisje mogą być jedną z największych katastrof na Morzu Czarnym. Ale wypadek miał miejsce z banalnego powodu: rosyjskie kierownictwo po prostu chciało zarabiać pieniądze. Ponadto zdarzyło się to już w przeszłości. O tym pisze „Kaukaz. Realia”. Oba tankowce zostały rozbite w wyniku burzy, określonej w Ministerstwie Ewchologii.
Pierwszy sygnał katastrofy wysłał naczynie Volgoneft-212-około 9 rano, został rozdarty fala części nosa przed obiadem, pasza przeszła pod wodą. Około około 10 rano w Volgoneft-239 Cyster z 14 osób na pokładzie: załoga podjęła decyzję o „przejściu do dryfu”, to znaczy, staraj się utrzymać statek na miejscu. Wieczorem tankowca została przybita 80 metrów od portu Krasnodar w Taman.
Personel pierwszej ofiary cysterny został ewakuowany przez Ministerstwo sytuacji awaryjnych i holownika ratunkowego, jedna osoba zmarła z powodu hipotermii. Ratowanie załogi Volgoneft-239 zostało zawieszone w nocy z powodu złej pogody, do rana 200 zostało uratowanych.
Dwie sprawy karne w sprawie wypadku rozpoczęły zarządzanie IC w załączonym Krymie, oba naruszone w ramach artykułu o naruszeniu zasad bezpieczeństwa ruchu i prowadzenia transportu morskiego, ale po śmierci członka załogi „Volgoneft -212 „Jeden z nich został ponownie kwalifikowany przez większe ściganie: naruszenie przepisów bezpieczeństwa ruchu i wykorzystanie transportu morskiego, które doprowadziły do śmierci z powodu zaniedbania.
Każdy z tankowców miał 4300 ton oleju opałowego. W Moskwie zebrano grupę roboczą w celu wyeliminowania skutków wycieku paliwa, na czele zastępcy szefa Federacji Rosyjskiej Vitaliy Saveliev. Ile z tej kwoty było na Morzu Czarnym - nie zgłosił się. Ale olej opałowy znajdował się na plażach regionu Krasnodar następnego dnia. Krasnodar działacz, Yuri Ozarovsky, opublikował materiał z miejsc paliwowych na kilku plażach wioski Vityazevo w pobliżu Anapoja.
Na brzegu zauważyli mroczny film ptaków - mewy, kaczki i łabędzie. Zwierzęta, które były w pobliżu brzegu - w tym bezpańskie psy, zostały ranne. Zgłosili także pierwszego martwego delfina. 267 Ministerstwo Nagrzebieństwa i około 1000 lokalnych wolontariuszy uczestniczyło w eliminacji konsekwencji wypadku w regionie Krasnodar. Rosyjskie tankowce zostały już rozbite na Morzu Czarnym. W 2007 r. Tankowiec Volgoneft-139 zatonął w cieśninie Kerch.
Podczas burzy został złamany na pół według oficjalnych danych, z 4 tysięcy ton oleju opałowego, które zostały przetransportowane na pokładzie, około 1300-1600 ton dostało się do środowiska. Całkowita objętość ładunków tankowców „Volgoneft-212” i „Volgoneft-239” jest dwa i pół razy większe. Ekolog Krasnodar, który uczestniczył w badaniu brzegu po wypadku w 2007 r.
I chciał pozostać nieznany, zauważa, że obie katastrofy poprowadziły ten sam czynnik - przepustkę na ropę naftową przez Strait Kerch. Rzeka więcej tankowców, takich jak Volgoneft, są transportowane z rafinerii Volga do Cieśniny Kerch, narysowano duży tonaż morski paliwo cystern, a następnie idzie do eksportu. „Został wynaleziony w latach 90. XX wieku, kiedy rosyjskie pojemności portu nie były wystarczające, ponieważ Ukraina ustaliła swoje warunki dla swoich portów.
Kontynuowano, mimo że zbudowano terminale naftowe. Samo ta działalność była dość opłacalna w tym planie, nie ma potrzeby infrastruktury W infrastrukturze: Cysterna została postawiona, urządzenia pompujące - i ile chcesz. Zauważa, że cieśnina Kerch jest trudna do nawigacji: toru wodny jest wąski, wszystko inne jest płytkie, a burze są bardzo niszczące, szczególnie zimą. I pragnienie federacji Rosyjskiej jest zarabianie tankowców na tak niebezpieczny obszar.
Wolgoneft tankowce pod liczbą 212 i 239 zostały zbudowane odpowiednio w 1969 i 1973 roku. Podczas przeprojektowania środkowa część przeciąła środkową część dla obu tankowców. To na tej spoierze upadli. W ostatnich miesiącach oboje dostarczali towary między portem „Kaukazu” a miejscami rafinerii na Wołdze - do 2022 r. Zamówienie transportu „Volgatransnafta”, które posiadają, otrzymane od „Rosneft”.
Po wypadku okazało się, że cysterna „Volgoneft-239” wcale nie miał pozwolenia na pływanie. W rejestrze rosyjskiego rejestru rzeki tankowca jest pokazana w statusie „zawieszonego działania dokumentów”. Tankery należą do Kama Shiping LLC, utworzonej w Perm 2016. Jego CEO jest Konstantin Selkov. Kama Shiping jest jedną z firm rodzinnych: Konstantin, jego brata Aleksiej i ich ojca Victora-Ex-reżysera Kama Shipping Company.
Trzy z nich posiadają Kamatransoil LLC, która jest zaangażowana w hurtowy handel paliwem, a także firmy żeglowne „Kamaoil” i „Watch”. Konstantin Selkov, oprócz Kama Shipping, zarządza dzierżawą Kama-Tanker-This LLC i leasingiem transportu i sprzętu wody. Jednym z właścicieli tego ostatniego jest Viktor Selkov. Tak, Volgoneft Tanker 212 wykonał, aby zamówić firmę nawigacyjną Samara „Staksel”. Ministrowie spraw zagranicznych UE zatwierdzili 15.
pakiet sankcji wobec Rosji z powodu wojny na Ukrainie. Środki restrykcyjne mają na celu zwalczanie tankowców „floty cieni”, za pośrednictwem których Rosja omija „sufit cenowy” oraz stowarzyszone firmy naftowe i przewoźniki. Statki „Shadow” nie mają wiarygodnego ubezpieczenia, co czyni je potencjalnie niebezpiecznymi dla środowiska.
Wspólne badanie grupy dziennikarskiej dziennikarskiej i niezwiązanej z hourceMaterial Fournalistic i niezgodne z prawem znalazło co najmniej dziewięć przypadków od 2021 r. , Kiedy to rosyjskie statki pozostawiają wycieki ropy na wodach światowych: incydenty miały miejsce w Tajlandii, Wietnamie, Włoszech i czerwonym. Przypomnij sobie, że oprócz produktów naftowych rosyjskie statki zanieczyszczają oceany amoniakiem.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022