Według niej, Komisja Profilowa kilka miesięcy temu sprawdziła warunki służby i możliwe naruszenia praw żołnierzy. Kontrole poddano 22 brygad sił zbrojnych, aw większości z nich potwierdzono fakty dotyczące zastraszania, bicia i znęcania się. Skorokhod zauważył, że komisja przekazała materiały do personelu generalnego i organów ścigania 10 września. Dane zostały również wysłane do infolinii Ministerstwa Obrony.
Jednak zastępca ludzi zauważył, że dalszy los materiałów nie był jej znany z powodu braku dostępu do informacji. Skorokhod zasugerował również, że zarówno organy ścigania, jak i Ministerstwo Obrony mogą wiedzieć o faktach zastraszania. Jednak dziennikarz stacji radiowej twierdzi, że zostali zapytani do departamentu, gdzie zostali poinformowani, że przypadki nadużycia kierownictwa wojskowego stały się znane w mediach.
„Tak poważne przypadki nie były ogólnie, więc nie zostaliśmy oskarżeni o dyskredytację armii. Ponadto były czasy, kiedy ludzie, którzy poszli na HSC (nieautoryzowane urlopie części - Ed. Pozycje, ale po apelacji te fakty były takie Nie potwierdzono - dodał zastępca ludzi. Skandal około 211. Brigade Ponton wybuchł po publikacji 16 grudnia. Żołnierze narzekali na systematyczne bicie, szantażowe i rodzinne więzi w dowództwie.
W szczególności zauważa się, że syn szefa sztabu, pułkownik Valery Pastukh, osobiście użył przemocy wobec żołnierzy i zażądał pieniędzy. Żołnierze drugiego batalionu stwierdzili, że dowództwo sprawiło, że zapłacili od 5 do 20 tysięcy hryvnias za unikanie kary. Ci, którzy się poddali, zostali pobici, a niektórzy zostali wyśmiewani, w tym przywiązani do krzyża z imitacją ukrzyżowania. Dmitriry Lubinets, komisarz ds.
Praw człowieka Verkhovna Rada, natychmiast odpowiedział na skandal 211. Brygadą. Zwrócił się do sztabu generalnego sił zbrojnych i GRP, aby sprawdzić nadużycie wojska. Z kolei sztab generalny zauważył, że w momencie kontroli dowódcy jednostki wojskowej zostały usunięte z wykonania ich obowiązków.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022