Incydenty

„Nie wspieramy wojny”: W Niemcze

Grossengine był pod okupacją sowiecką, więc miejscowi sprzeciwiają się każdej broni, a także kochają i obawiają się Rosji. Rheinmetall nie wyjaśnił lokalnego, który wymaga wsparcia, więc w rezultacie nie będzie tam amunicji. Niemiecki gigant obrony Rheinmetall chce zbudować zakład amunicji na saksonii. Zarządzanie gruntami było inicjatywą, ale mieszkańcy Grosenhain i lokalni zastępcy się sprzeciwiali. O tym informuje New York Times.

Rząd Saksonii rozważa budowę nowej fabryki amunicji jako krok w kierunku wzrostu gospodarczego. Miasto to lotnisko, na którym słynny niemiecki AC pierwszego światowego barona oparto na Manfreda von Richtgofen. Podczas drugiej wojny światowej, a następnie podczas sowieckiej okupacji, lotnisko nadal odgrywał ważną rolę. Dlatego firma może stworzyć setki nowych miejsc pracy i pomóc przywrócić Bundeswehr.

Jednak w samej Grossengain 16 z 22 członków Rady Miasta podpisało list od kanclerza Olafa Scholtsi o zablokowaniu projektu. Również partia „alternatywa dla Niemiec” odbyła rajd, na którym sprzeciwiła się sprzedaży broni Ukrainie. „Nie chcemy brać udziału w obejściach wojen na całym świecie.

Odrzucamy dalsze wykorzystanie miasta gospodarczego i wojskowego miasta, tak jak było to od lat”, poszedł na petycję, która została zasugerowana podpisanie mieszkańców w czerwcowym rajdzie. Rebelia w małej Grossence, która byłaby łatwa do odrzucenia jako polityka małego miasteczka, faktycznie wykazuje znacznie większą troskę wśród niektórych Niemców, szczególnie na byłym komunistycznym Wschodzie. Piszą w publikacji.

Obawiają się obowiązków Niemiec wobec wyposażenia Ukrainy. We wschodniej części Niemiec zarówno strach przed Federacją Rosyjską, jak i zaangażowanie w nią. W szerszym sensie wielu Niemców wciąż odczuwa głębokie wstręt do wojny przez nazistowską przeszłość. „Nie potrzebujemy już broni. Nie chcemy już armii. Już jej nie potrzebujemy. Chcemy żyć w pokoju z Rosją. Bardzo trudno jest wyjaśnić ludziom, dlaczego musimy chronić Ukrainę.

Jeden z lewicowych członków Grossengain Curstin Latherbach przeciwstawia się dostawom broni nie tylko na Ukrainie, ale ogólnie. Uważa również, że Zachód i USA są winne, że konfliktu nie można rozwiązać pokojowo. „Mogę sobie wyobrazić, że Putin czuje się skompresowany, ponieważ NATO zbliża się coraz bardziej” - mówi Lauterbach. Problem polega na tym, że lokalny mały podał informacje o tym, jak wyglądałaby fabryka w mieście.

Z tego powodu rozprzestrzeniają się plotki i troska o ekologię. Jednak z ekonomicznego punktu widzenia zakład Rheinmetall zapewni 840 milionów dolarów w inwestycjach i stworzy 600 miejsc pracy. Dzięki protestom Rheinmetall przełożył plany budowy zakładu w Grossengain i skupienia się na rozszerzonych zdolnościach produkcyjnych istniejących przedsiębiorstw. To rozwiązanie powoduje również żarliwe dyskusje.