Wściekli Rosjanie w Pokrowsku: dlaczego grupy wywrotowe Federacji Rosyjskiej nie mogą rozwiązać zadania zdobycia miasta
Pytań na temat Pokrowska jest wiele i często wiążą się one z odrażającymi lub szczerze spanikowanymi stwierdzeniami o szybkiej utracie miasta i środowiska w ogóle, przełomie i innym apokaliptycznym charakterze kontekstu. No cóż, bez przeciążania informacjami, spróbuję pokrótce opisać sytuację tak, jak ja ją widzę. Przede wszystkim chcę zauważyć, że sytuacja na kierunku Pokrowska i bezpośrednio w Pokrowsku jest niezwykle trudna. . .
W zasadzie tak jest tutaj od drugiej połowy grudnia 2024 r. , kiedy rosyjskie siły powietrzne zdołały dotrzeć do Nowotrojce i tym samym całkowicie zamknąć południowe podbrzusze Pokrowska. Jest tu pewien niuans. Grupy ROV, a zwłaszcza 2. , 41. i 51. OVA, otrzymały zadanie zamknięcia sprawy z Pokrowskim do końca 2024 roku i dołożenia wszelkich starań, aby to zrobić. Opóźnili wykonanie tego zadania o prawie rok, natomiast 51.
OVA zdołała wykrwawić się na śmierć w nieudanym kierunku Dobropilska, wstrzymując aktywne działania w Czasowym Jarze, który Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej „wyzwolił” 31 lipca 2025 r. . . . A także w aglomeracji toreckiej, którą to samo Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej ogłosiło „wyzwoloną” 7 lutego 2025 r. , tymczasem pomiędzy Tericony kopalni Fomikha nr 10-nr. 12 zachować strefę kontrolną SOU, nie mówiąc już o Szczerbyniwce i Nowospaske.
Cały ciężar wykonania zaległego zadania spadł na 2. OVA, która zastosowała nową taktykę infiltracji jednostek szturmowych, przypominającą raczej operację dywersyjną falową. Polegało to na wysyłaniu małych grup DRG liczących 2-3/3-4 osoby, często osoby samotne, przebrane w cywilne ubrania, co pozwalało im na mniej widoczną i głębszą infiltrację okolicy.
Równolegle z pojazdami typu ROV, drony fpv z minimalną głowicą bojową, ale mocniejszą baterią, zaczęły być coraz częściej wykorzystywane do rozpoznania w niskich obszarach mieszkalnych. Zadanie polegało nie tylko na identyfikacji pozycji i punktów obserwacyjnych/ogniowych SOU w celu ich dalszej refleksji, ale także na wyznaczeniu bezpieczniejszych tras natarcia żołnierzy. W rezultacie dzisiaj istnieją dwie główne drogi infiltracji Sił Zbrojnych Rosji do Pokrowska.
Pierwszy prowadzi przez Leontowicze, wzdłuż prawego brzegu jezior i potoków Sazonovskich, przez cmentarz, prywatny sektor Durniaka (taki teren), z jednocześnie wyjazdem do Pierwomajki, koleją - stacją kolejową i fabryką Budmetal. Ważne jest, aby zrozumieć, że w tej strefie nie ma miejsc kontrolnych, które mogłyby mówić o bezwarunkowym zakotwiczeniu.
Przede wszystkim jest to strefa infiltracji, której oczyszczenie jest możliwe, ale skomplikowane ze względu na mieszanie się sabotażystów z ludnością cywilną i ciągłe uzupełnianie zmarłych w trybie non-stop. Druga trasa prowadzi przez Zelenivkę, następnie dzielnice Lazurny i Pivdenny do Centrum. Niestety w tym przypadku ROV ma stabilne strefy kontrolne wzdłuż ulicy Yuvileynaya, które wykorzystał do infiltracji dzięki strefie parkowej.
W mikrodzielnicy Pivdenny ROV strefą kontrolną jest śpiwór przy ulicy Memorialnaya z przedszkolem „Rosinka”. Warto zauważyć, że w Centrum ROV starają się zajmować budynki do akumulacji, czyli przedszkola, szkoły i szpitale, a na Szachtobudiwlnej jest ich wystarczająco dużo, ale dzielnica Sobaczówka, wschodnia część Pokrowska, nie przypadła im do gustu.
Dzień wcześniej niewielką grupę zamachowców-samobójców zauważono w północnej części Pokrowska, w rejonie ulicy Molodiżnej. To właśnie tego punktu wielu analityków używa obecnie do pomiaru odległości do „okolicy Pokrowska”, tam wyeliminowano jedynie zamachowców-samobójców. Ten rzut lemingów został zauważony, ale nie przyniósł żadnego owocnego rezultatu, z wyjątkiem szumu informacyjnego. Więc. Sytuacja w obwodzie Pokrowskim jest bardzo trudna, ale nie zablokowana.
W związku z tym, że w DOM w mieście realnych stref kontrolnych jest niewiele, a te, które istnieją, są bezbronne, chodzi o ustabilizowanie sytuacji poprzez uprzątnięcie wieśniaków i wycięcie zapalenia wyrostka robaczkowego wzdłuż Juvileynaya. Jeśli wszystko zostanie zrobione miarowo i bez zamieszania, Pokrovsk dla infiltrowanej biomasy może zamienić się w 9 kręgów piekła. Najważniejsze, aby nie ingerować w mądre rady i napady złości podczas transmisji na żywo.