O tym donosi Delfi. Według litewskiego Departamentu Obrony, najemcy ustalają teraz jeden priorytet - nie stracić na Ukrainie, więc trudno jest założyć, że Kreml podzieli priorytety i rozpocznie gromadzenie siły w innych kierunkach. W związku z tym, podczas gdy wojna trwa, prawdopodobieństwo drugiego frontu jest minimalne. W tym samym czasie litewskie Ministerstwo Obrony zauważyło, że Rosja chce zorganizować długoterminowy wzrost w kierunku zachodnim.
„W tym celu opracowano plany rozszerzenia infrastruktury i jednostek wojskowych, zmiany infrastruktury, dzielą obszary dowodzenia” - powiedział Ministerstwo Obrony. Ponadto Vilnius dodał, że ocena zagrożenia dostarczonego w dziale nie uległa znaczącym zmianom. Kreml zachowuje znaczną pojemność i stale uzupełnia siłę w pobliżu linii frontu na Ukrainie.
„Priorytetem Rosji nie jest przegrana w wojnie z Ukrainą w tym czasie, kieruje do niej pewne zasoby” - podsumowało litewskie Ministerstwo Obrony. Była to reakcja na materiał Bild, który opublikował tajne dokumenty Bundeswehr. Według opisanego scenariusza moskiewskiego może on ogłosić mobilizację w lutym, aby wygrać siły zbrojne na polu bitwy do czerwca. Jeśli tak się stanie, w lipcu 2024 r. Przygotuje się do prowokacji na Zachodzie.
Wróg może skorzystać z momentu do grudnia, kiedy Stany Zjednoczone faktycznie pozostaną tymczasowo bez lidera. Już w pierwszych miesiącach 2025 r. Wojska rosyjskie mogą wejść na terytorium Białorusi i krajów bałtyckich, które będą wymagać natychmiastowej ingerencji NATO. W dniu 15 stycznia rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Maria Zakharova odpowiedział na artykuł Bild na temat wojny Kremlina przeciwko NATO.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022