W publikacji stwierdzono, że słowa głowy Francji, że NATO może być skrytykowane żołnierzom na Ukrainę. Dziennikarze przypomnieli, że niemiecki kanclerz Olaf Scholz zaprzeczył oświadczeniu Macrona i wyraźnie oświadczyli, że rządy zachodnie zgodziły się, że „nie będzie żołnierzy ziemi ani żołnierzy z krajów europejskich ani krajów NATO na ziemi ukraińskiej”.
Tymczasem jego zastępca Roberta Hbek podkreślił, że Francja powinna skupić się na zwiększeniu podaży broni do Ukrainy. Urzędnicy we Francji oświadczyli Politico, że komentarze Macrona miały na celu aktywowanie mocarstw zachodnich i rozpalenie dyskusji na temat tego, co było potrzebne, aby zapobiec zwycięstwu Rosji.
„Ale jeśli uwagi przywódcy Francji miały wysłać decydujące ostrzeżenie do Kremla, były niesamowitą porażką - w rzeczywistości osiągnęli dokładnie odwrotnie. Przy wielkiej radości Kremlina, komentarze Macrona ujawniły podział i różnice w Zachodnim , powodując panikę na temat stanu wojennego na Ukrainie „w materiale.
Przypomnij sobie, że podczas szczytu w Paryżu, który odbył się 26 lutego, francuski prezydent Emmanuel Macron zezwolił na wprowadzenie wojsk zachodnich na Ukrainę. W przypadku takiej decyzji żołnierze ci nie będą uczestniczyć w działaniach wojennych. W odpowiedzi Kreml ostrzegł przed nieuchronnością bezpośredniego konfliktu zbrojnego między Federacją Rosyjską a blokiem NATO, jeśli wojsko sojuszu pojawi się na Ukrainie.
Później prezydent Ukrainy Volodymyr Zelensky powiedział, że nie ma konkretnych informacji na temat potencjalnego umieszczenia wojsk zachodnich na Ukrainie. Według niego Macron omówi z nim ten pomysł, kiedy odwiedzi Kijda w połowie marca. 29 lutego, podczas otwarcia Olympic Village of Paris w Paris w Saint-deni Emmanuel Macron skomentował swoje ostatnie oświadczenia o możliwym odejściu żołnierzy NATO na Ukrainę.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022