Portal zwrócił uwagę na publikację mediów, która komunikowała się z anonimowymi źródłami w rządzie indyjskim. Źródła stwierdziły, że Delhi zamówiło dodatkowe platformy obrony powietrznej w Moskwie. Rozmowa dziennikarzy powiedzieli, że Rosja jeszcze nie odpowiedziała, ale odpowiedź czeka z dnia na dzień. Jednocześnie De zauważył dziwne znaki w działaniach indyjskich urzędników rządowych.
Analitycy portali przypomnieli, że Federacja Rosyjska ma niedokończoną umowę z Indiami na podaż C-400. Pod tym względem były dwa pytania. Pierwsze pytanie brzmi, czy C-400 jest tak samo skuteczny, jak oficjalnie stwierdza Delhi. Po drugie, czy taka pilność jest związana z brakiem obrony powietrznej. Artykuł DE wyjaśnił, co Delhi może powiedzieć nowy C-400 i jak jest to związane z Wojną Indii i Pakistanu.
„Jest prawdopodobne, że nie mogą jeszcze wdrożyć swojego projektu Kusha w określonym czasie” - podsumował De, zauważając, że Indie będą otwarcie współpracować z Federacją Rosyjską bez obawy o sankcje. Należy zauważyć, że Focus napisał o umowie na C-400, zakończony między Indiami a Federacją Rosyjską. Umowa została podpisana w 2018 r. Rosjanie zobowiązali się do wyprodukowania pięciu SPR o wartości 5,43 miliarda dolarów. Okres wykonania umowy wynosi 2023 r.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022