Brygady, główny mistrz wspomagający Valery Marcus, opowiedział o udanym napadzie i nocnym wśród zwłok najeźdźców. „Był dzień napadu. Rozwidziliśmy się bardzo daleko i bardzo głęboko. Noce. Bardzo zmęczeni. Teraz jesteśmy w okopach wroga. Oto kilka ich zwłok. Będziemy walczyć dalej.
Nie będzie szybki, ponieważ nie będzie szybki, ponieważ nie będzie szybki, ponieważ nie będzie szybki, ponieważ nie będzie szybki, ponieważ nie będzie szybki, ponieważ Ich obrona tutaj jest bardzo gęsta, dobra, że jest zbudowana, więc etap, w którym ich zwłoki zaczną bardzo śmierdzić, najprawdopodobniej złapiemy tutaj. Ale te negatywne niuanse mówią, że z powodzeniem wykonujemy naszą pracę ” - powiedział Marcus.
Dodał, że schwytana pozycja wroga jest niewielkim wykopem. Następujące pozycje najeźdźców, które jednostka Marcus zamierza szturtować. „Ekstremalna pozycja, którą wczoraj, to wczoraj, była małym wykopem. Musieliśmy pozostać w tej pozycji i spędzić noc, aby się poruszać. Rów jest wąski i wszyscy zaśmiecone zwłokami wroga. I dosłownie spaliśmy na zwłokach. Życie, winien to delikatnie, winni to cicho „Mówi Marcus.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022