USD
41.69 UAH ▲0.47%
EUR
47.86 UAH ▼0.47%
GBP
56.03 UAH ▼0.62%
PLN
11.19 UAH ▼0.71%
CZK
1.93 UAH ▼0.63%
Do rozprzestrzeniania się: dzieci żołnierzy, którzy zmarli lub zniknęły podczas ...

Od 4700 do 7800 UAH: Jak wydać emeryturę dla dzieci martwych i zaginionych

Do rozprzestrzeniania się: dzieci żołnierzy, którzy zmarli lub zniknęły podczas wojny, są uprawnione do emerytury ze strony państwa z powodu utraty żywiciela. Płatności można dokonać w funduszu emerytalnym Ukrainy. W takim przypadku ilość emerytury będzie zależeć od okoliczności śmierci lub zniknięcia. Osobliwości emerytury naliczają dzieci żołnierzy zostały powiedziane na portalu PFU.

Fundusz emerytalny wyjaśnił, że płatność dzieci, a także inni niepełnosprawni członkowie rodziny serwisanta, jest prowadzona zgodnie z prawem Ukrainy „na temat wsparcia emerytalnego osób zwolnionych od służby wojskowej i niektórych innych osób”. Prawo ma między innymi sekcję 4, która szczegółowo opisuje, kto jest uprawniony do pomocy państwa i o jakiej wielkości. Tymczasem PFU dodał, że płatność jest dokonywana w regionalnych oddziałach instytucji.

Zgodnie z prawem Ukrainy emerytura jest uprawniona do przejścia na emeryturę z powodu utraty żywiciela: emerytura zależy od okoliczności śmierci lub zniknięcia zaginionego, i zostały one określone w funduszu emerytalnym. Ponadto istnieje niższy limit płatności związanych z serwisantem. Jakie emeryturę mogą otrzymać dzieci: fundusz emerytalny określił, że żona (mąż) osoby zmarłej ma prawo zapłacić.

Chodzi również o wszystkich niepełnosprawnych członków rodziny, którzy stracili żywiciela. Portal PFU krótko opisał procedurę rejestracji emerytalnej dla dzieci. Procedura zależy od tego, czy ofiary przeszły na emeryturę: zauważamy, że w marcu 2024 r. Focus napisał o szczegółach uzyskania emerytury dla wszystkich kategorii obywateli, którzy stracili żywiciela rodziny, nie tylko dzieci.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson