Rosyjski żołnierz pokazał rodzinny album ukraińskiej rodziny, która mieszkała tu przed przybyciem rosyjskiego środka. Dom należał do Marii Pereeriy, która po rozpoczęciu pełnej inwazji z córką wyjechała do Niemiec. Jej mąż i najstarszy syn pozostali na Ukrainie. Mężczyzna poszedł do sił zbrojnych. W tym czasie, gdy rosyjski żołnierz „Fima” nakręcił wideo w salonie Marina, w piwnicy zmarło w piwnicy w niewoli ukraińskie wojsko. Ta historia jest opowiadana przez BBC.
Według kobiety urodziła się i mieszkała w węglu regionu Donieck przez całe życie, pracowała jako księgowy w kopalni, jej mąż dokonał huśtawek dziecka. Córka była zaangażowana w muzykę, syn był grecko-rzymskimi walką. Na obrzeżach węgla zbudowali swój 3-piętrowy dom. „Nasze miasto rozwijało się, mieliśmy parki, były różne projekty, nie tylko kopalnie. Uświadomiliśmy się, że zajmowaliśmy się przez Donieck, ale mieliśmy cicho.
Ludzie kupili apartamenty, budowane domy” - wspomina Marina. Rodzina mariny zabrała pożyczkę, kupiła ziemię z domem i zaczęła ją odbudowywać, ale po rozpoczęciu walki o miasto rodzina Mariny opuściła węgiel. Zimą 2023 r. Rosjanie mogli iść naprzód na obrzeżach miasta. Następnie pochwycili, w szczególności House of Marina na Sadovaya, 17 lat. W miesiącu w marcu 2023 r. Siły zbrojne były w stanie je znokautować.
Ale po dwóch i pół roku ciężkiej konfrontacji węgiel spadł w październiku 2024 r. Rosjanie zostali schwytani. Kobieta mówi, że kiedy Rosjanie byli w mieście w 2023 r. , Jej sąsiad wysłał jej link do jednego z rosyjskich telegramów wytycznych. Film miał dom Marina, ma Rosjan. W Sadovaya, 17 lat, zorganizowali punkt ognia. „Kiedy zobaczyłem ten film, byłem zszokowany. Moja córka płakała” - mówi Marina.
Omakiem Fima powiedział wideo, że dom jest piękny: „Dopóki tam nie poszliśmy”. Dziennikarze stwierdzili, że „Fima” jest Andriy Efimkin, ma 28 lat. Jest piechotą 155. brygady armii rosyjskiej, pochodzącej z Dalekiego Wschodu Rosji. Pod koniec stycznia 2023 r. Grupa Efimkin wpadła w ciężkie bitwy na obrzeżach miasta. Potem byli w stanie iść naprzód.
Następnie Fima powiedziała rosyjskim mediom, ponieważ bez kuloodpornej kamizelki czołgał się do ukraińskiego czołgu, „aby zniszczyć wroga granatami”. To, czego „Fima” nie wspomniał w tym wywiadzie - właśnie kiedy nakręcił swoje filmy z domu Marina, w piwnicy domu Rosjanie trzymali ukraińskiego więźnia, który zmarł z głodu. BBC zwróciło się do rosyjskiego Ministerstwa Obrony na warunki utrzymania w niewoli Aleksiej, ale nie otrzymało odpowiedzi.
Przed wojną Aleksiej pracował w jej dziedzinie, miał zielone włosy i uwielbiał tańczyć. Mieszkał w Kijowie i zanim przeprowadził się do stolicy ukraińskiej - w Kharku. Jako dziecko często odwiedzał swoją babcię, która żyła pod Baumatycznym. W lutym 2022 r. Aleksyi został wolontariuszem sił zbrojnych. Z miłości do tańca otrzymał znak „Tancerz”. Zimą 2023 r. Składał się z 72. brygady sił zbrojnych pod węglem. 27-letni Aleksiej pracował jako operator dronów.
Pewnego dnia walczyła w pobliżu domu, w którym znajdowała się siedziba jego jednostki. Byli otoczeni przez Rosjan. Aleksieją i dwa inne ukraińskie wojsko - Roman i Aleksander próbowali odejść, ale zostali schwytani. Powieść otrzymała złamania nóg. Trwał 30 dni bez wody i jedzenia. „Zapewniliśmy mu opiekę medyczną, którą mieliśmy dozwolone. Byliśmy podzieleni.
Natychmiast po schwytaniu Aleksiej i Aleksander zostali ranni, Rosjanie zmusili ich pod ostrzałem, aby poszli w wodę do pobliskiego domu. Kiedy zaczęło się ostrzał, Aleksander upadł i już nie poruszał się. Aleksiej Kuli został uderzony w nogę iz powrotem. „Zacząłem odpowiadać. Rosjanie ciągnęli mnie do piwnicy. Rozwiedłem się z moim drugim przyjacielem. Nie wiedziałem, że był z nim. Myślałem, że przeżył” - mówi Aleksiej. Ranny „Tanzor” był w domu na Sadovaya # 17.
Tutaj spędził 46 dni bez jedzenia i wody. Aleksieją mówi mu, że miał „szczęście”, ponieważ jego rany zostały wykonane bez sepsy. Kultura rana na nodze dokładnie zagoiła się, reszta - również z tyłu, ale kula wciąż tam jest. Ukraiński obrońca twierdzi również, że nie zostali silnie pobici. W innym filmie, opublikowanym przez siły zbrojne Federacji Rosyjskiej, dziennikarze sił powietrznych zidentyfikowali dom na Sadova, 17 lat. Na podłodze dywan marinowy leży Aleksyi.
Rosjanie zwracają się do niego: „Nasz niewoli, kim jesteś?” Rosyjscy najeźdźcy kilkakrotnie pokonali więźniów strzelca i udusili się. Dokonali tego byli więźniowie. Zapytali Aleksiej, dlaczego Ukraińczycy nie poddają się: „ponieważ wtedy wszyscy szybko będą mogli wrócić do domu”. „Rosjanie nie mieli dużo czasu, ponieważ szybko umierali. Więc nie doznałem silnych tortur. Pokonali więcej z rozpaczy” - mówi Aleksiej.
Za 46 dni jedynym jedzeniem Aleksiej było bank cukinii cukinii, który najeźdźcy dali mu na początku i krakers, który znalazł na podłodze. Aleksieją zebrało się również okruchy z podłogi po mieszkańcach najeźdźców. Marzył o jedzeniu w niewoli, poszedł kompote i gruszki. „Miałem jasne sny w niewoli. Marzyłem, że otwieram lodówkę i tam - pomidory z zieloną gałęzią, a najpierw jem gałąź, a potem jem pomidor. Budzę się - i nic. ” Aleksiej mówi.
Miał stopy spuchnięte od głodu i nie mógł chodzić, ale najbardziej chciał pić. „Nie chcę pić tak dużo po dwóch tygodniach. Woda jest głównym problemem. Nawet nie myślisz o jedzeniu” - wspomina. Rozbił panele na ścianie i próbował wypić płyn z baterii. To był przebieg. Kilka łyków tego płynu prawie kosztowało go życie. Płyn spowodował liczne oparzenia narządów wewnętrznych. Wojsko straciło około 40 kg wagi. Pamięta jednak, że próbował nie panikować.
„Próbowałem w żaden sposób nie pokolorować sytuacji. To nie jest dobre, nieźle. Trzeba było być jak kamień. Ponieważ były to moje zasoby, które musiały być dystrybuowane, prawidłowe, mówi ukraińskiego obrońcy. Również w piwnicy przybył do Aleksiej „Fima”. Pomimo faktu, że ciągle był w Balaklava, jego oczy i głos rozpoznały. Według Aleksiej „Fima” nie została pobita, inni zostali pobici. Wiosną 2023 r. Marina znów zobaczyła jej dom.
Tym razem został nakręcony przez Ukraińskich Obrońców, którzy w marcu 2023 r. Zwrócił utracone pozycje pod Coledar i dotarł do domu nr 17 na Sadovaya Street. Tego ranka Alex obudził się w pełni. Wskazało to, że najemcy poszli. „Najwyraźniej myśleli, że umarłem. Tak długo bez wody i jedzenia. Nie pokazałem się. Starałem się być niezauważony, aby mogli o mnie zapomnieć. Może się okazało” - wspomina wojsko.
Przygotowywał się do faktu, że kiedy terytorium zostało oczyszczone, piwnica sił zbrojnych mogła zostać rzucona przez granaty. Ponadto słyszał angielski. „Zacząłem krzyczeć w języku angielskim i po Ukraińskim, że tu byłem. Krzyczałem„ Pomoc ”,„ I Am Ukrainy ”,„ I Am Ukrainian ”,„ 72. Brygada ” - mówi Alexei. Nakazano mu wyjść z podniesionymi rękami, ale nie mógł wyjść, więc przez.
Na górze zobaczył mężczyznę, którego znał - był to wolontariusz z Nowej Zelandii Kane Tai. „Był bardzo zaskoczony, kiedy mnie zobaczyłem, a ja też byłem zaskoczony. To było szczęście. Szansa to jeden na milion, że będzie to osoba, którą znam” - wspomina Aleksiej. Kane Tai z Nowej Zelandii uratował życie Aleksiej, ale zabił się kilka tygodni później.
Żołnierze nakręcili spotkanie Nowej Zelandii i Ukraińskiej, a Marina zobaczyła na wideo, jak z domu nr 17 na noszach zabrał Aleksiej, który trzyma Chupa-Chupę w ustach i uśmiecha się. Mężczyzna nie pamięta mężczyzny, tylko punkt ewakuacji, w którym został załadowany do APC i udzielił pierwszej pomocy. Następnie Aleksiej został zabrany do szpitala w Dnieper, a następnie do Kijowa. Jego niewola bez jedzenia i wody trwała 46 dni.
„Widziałem materiał z Auschwitz… te lęki, jakie faszyste kropki. Ale zobacz ich dziecko . . . miał ręce jak kozy, tak cienkie. Kończyny były spuchnięte. Lekarze powiedzieli, że to kilka pokoleń twoich przodków Pracował, aby przetrwać tego faceta ” - powiedział ojciec Aleksandra. Przez 46 dni wojsko uważano za zaginione i przez cały ten czas jego ojciec go szukał, nazywał go wszystkim, którzy mogli, i już zamierzał udać się do Donbas w poszukiwaniu.
Leczenie Aleksiej trwało ponad 4 miesiące po niewoli. Stopniowo przybierał na wadze. Kilka tygodni po ratowaniu Aleksiej Kane Tai, wojskowego z Nowej Zelandii, zmarł w bitwie Bakhmut. Ojciec Aleksandra, Alexander, mówi, że nigdy nie miał podziękowania za syna. Ma nadzieję, że pewnego dnia przyjdzie do grobu do Nowej Zelandii. Aleksieńskie marzy, że jego bracia, z którymi mógł być razem w węglu i uważa się, że zaginą, żyją. Był ostatnim, który ich zobaczył.
„Mam nadzieję, że niektórzy z nich mogą być w niewoli. Mam nadzieję, że żyją i wracają do domu. Ja i wątek pozostały między nimi. To bardzo trudne” - mówi mężczyzna. Aleksieją chce znów zacząć tańczyć, gdy wojna się skończyła. Teraz człowiek żyje i pracuje w Kijowie. Przygotowuje się do zwolnienia z armii. W jego plecach wciąż jest piłka. Według lekarza nie dostaną, ponieważ jest niebezpieczny. „Fima” Aleksiej był ostatnio widziany zimą 2023 r.
W piwnicy domu nr 17, kiedy został schwytany. Najemca już przestał ukrywać twarz i „oświetlał” w rosyjskiej telewizji, udzielając wywiadu i otrzymując nagrody. Znowu poszedł na wojnę na Ukrainie, a także jego „bohater” wykonany przed dziećmi w szkole. Marina wciąż nie może zaakceptować utraty swojego domu. Próbuje rozpocząć nowe życie w Niemczech - uczy języka, szukając pracy. „Fakt, że ludzie zostali zabici w moim domu. Jest szok. Jest śmierć.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022