O tym informuje agencja „Ria Novosti”. Szef Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej stwierdził, że odejście obywateli wezwało do mobilizacji, a także dostarczenie wezwania zakończone 28 października. Jednak biura rekrutacyjne wojskowe będą kontynuować rekrutację do sił zbrojnych wolontariuszy i kontrahentów. „Żadne dodatkowe zadania nie są planowane.
Wojskowe komisariaty będą nadal obsługiwać żołnierzy w ich granicach jedynie poprzez przyjęcie wolontariuszy i kandydatów do służby kontraktowej” - powiedział Shogu. Minister dostarczył również dane dotyczące liczby władz i biznesmenów wezwanych wśród przedstawicieli władz i biznesmenów.
Według raportu 1,3 tysiące urzędników państwowych i 27 tysięcy przedsiębiorców wezwano w granicach „częściowej mobilizacji”, z czego 13 tysięcy rzekomo poszło do służby wojskowej przez wolontariuszy. Średni wiek zmobilizowanego wynosił 35 lat. „13 000 obywateli nie czekając na narracje, wyraziło chęć wypełnienia obowiązku i zostały wysłane do żołnierzy jako wolontariusze” - mówi Shoigu. Poinformował również, że 82 tys.
Po szkoleniu zostało już wysłanych do działań wojennych, z czego 41 tysięcy obowiązuje w ramach jednostek. Kolejne 218 tysięcy żołnierzy jest szkolonych na wysypiskach. Minister obrony kraju agresora przyznał, że na początkowym etapie wystąpiły problemy z podażą i różnymi rodzajami bezpieczeństwa dla żołnierzy, ale są one teraz rzekomo rozwiązane.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022