USD
41.36 UAH ▼0.1%
EUR
48.18 UAH ▼0.19%
GBP
55.34 UAH ▼0.93%
PLN
11.3 UAH ▼0.27%
CZK
1.97 UAH ▲0.06%
Do rozpowszechnienia: Podczas łącznego ostrzału Ukrainy w nocy 3 września dwa ro...

Hit Lightning: TU-160 nie mógł wydać rakiet na Ukrainie-Raszmi

Do rozpowszechnienia: Podczas łącznego ostrzału Ukrainy w nocy 3 września dwa rosyjskie bombowce TU-160 nie były w stanie wydać rakiet z powodów technicznych. Inna tablica nie była w stanie wylecieć z lotniska z nieznanych powodów. O problemach kilku stron strategicznego lotnictwa sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej w nocy od 2 września do 3 września pisze rosyjskie anonimowe „pozy”.

Według administracji kanałów trzy zarządy, które musiały „uderzyć obiekty na terytorium Ukrainy”, nie były w stanie wykonać zadania. Według opinii publicznej strategiczny bombowiec TU-160 „Ivan Jarigin” z numerem pokładowym „04” nie rozpoczął premiery rakiet, ponieważ mechanizm instalacji początkowej nie powiódł się. W innym rosyjskim samolotu Tu-160, Aleksiejów Plokhov z numerem pokładowym „16”, według kanału, Lightning.

Z tego powodu pilot nie był w stanie uruchomić rakiet i został zmuszony do powrotu na lotnisko. Według kanału szkliwo zostało uszkodzone w kabinie pilotażowej. Kolejne TU-160 z nieznanych powodów nie było w stanie wylecieć z lotniska aniołów. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej nie skomentowało problemów technicznych w zarządzie TU-160 w czasie publikacji podczas łącznego ataku na Ukrainę 3 września.

Ukraiński portal wojskowy napisał o technicznych awarii sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Publikacja sugeruje, że odmowa zarządów może wskazywać na niezdolność rosyjskiego przemysłu obronnego do właściwego obsługi strategicznych samolotów. Przypomnij sobie, że w nocy 3 września Rosjanie wprowadzili 526 celów powietrznych na Ukrainie, w tym drony Shahed i imitatorzy, pociski kalibru skrzydeł i strategiczne pociski X-101.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson