USD
41.25 UAH ▼0.31%
EUR
45.71 UAH ▼0.72%
GBP
54.93 UAH ▼0.69%
PLN
10.67 UAH ▼1.17%
CZK
1.81 UAH ▼1.19%
Rząd uważa, że ​​potrzeba siły roboczej wzrośnie cztery lata z rzędu, a najpopul...

Prace podczas wojny: Ukraińczykom powiedziano o najpopularniejszych specjalnościach (dokument)

Rząd uważa, że ​​potrzeba siły roboczej wzrośnie cztery lata z rzędu, a najpopularniejszym na rynku pracy będą specjalistami w zakresie budowy i produkcji minerałów. Pełna wojna na Ukrainie wpłynęła na rynek pracy, co spowodowało, że niektóre specjalności nowe życie i inne straciły swoje znaczenie. Ale po wojnie na rynku będą również zmiany.

W ten sposób Ministerstwo Gospodarki opublikowało projekt „obliczanie potrzeb specjalistów i pracowników na rynku pracy według rodzajów działalności gospodarczej i grup zawodowych w latach 2024-2027”. Dokument został opublikowany do dyskusji na stronie internetowej Federacji Związków Zawodowych Ukrainy. Biuro przewiduje, że popyt na pracę będzie stopniowo rosnąć każdego roku.

Na przykład: najpopularniejszym na rynku pracy w ciągu najbliższych czterech lat będzie: We wrześniu 2023 r. Prace najczęściej oferowano obywatelom w takich kategoriach, jak: jednocześnie na rynku pracy w pierwszym miesiącu jesieni tam była tendencja, że ​​pracodawcy nie mieli nic przeciwko zatrudnieniu pracowników bez doświadczenia (++++++ 5% w porównaniu z sierpniem, 38 012 wakatami) i częściej oferowały pracę odległości (+4%, 6 348).

Nastąpił również wzrost wolnych miejsc pracy dla weteranów (+8%, 5 323), emerytów (+8%, 3 798), studentów (+7%, 20 867), osób niepełnosprawnych (+5%, 8 378). W tym samym czasie liczba recenzji na wolne miejscach spędzona była na niskim poziomie. Przypomnij sobie, że ostatnio w Europejskim Stowarzyszeniu Biznesowym podkreśliło negatywny wpływ mobilizacji na rynek pracy na Ukrainie. Wszystko dlatego, że w wielu regionalnych firmach do 20% pracowników służy w armii.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson