By Natali Moss
Urzędnik zaznaczył, że spodziewa się niezwykle trudnych miesięcy. O zamiarze całkowitego zniszczenia systemu energetycznego Ukrainy przez Rosję mówi także dyrektor generalny spółki DTEK Maksym Tkachenko, zauważając, że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy wzrosła intensywność ataków na system energetyczny. Podczas niedawnej konferencji prasowej Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zauważył, że rząd powinien być przygotowany na wszelkie okoliczności.
„Rozumiemy, co mamy do zrobienia, rozumiemy, czego potrzebujemy, a nasi partnerzy też wiedzą od nas, ile prądu będziemy musieli importować w przypadku trudności” – wyjaśnił Zełenski. Jednocześnie ambasador jednego z europejskich krajów na Ukrainie uważa, że celem Rosji nie jest jedynie wyłączenie prądu w domach Ukraińców.
Jest przekonany, że okupanci chcą zabić także ukraińską gospodarkę – „aby nie mogli rano kupić chleba w piekarni i nie mogli iść do pracy, bo w fabryce nie ma prądu”. Jeden z urzędników ukraińskiego rządu uważa, że głównym problemem ukraińskiego rządu jest obecnie kryzys energetyczny. „Ludzie są zmęczeni czterema latami wojny i obawiam się, że stracą motywację. Bez prądu trudno cokolwiek wyprodukować. Będą problemy z telekomunikacją.
Łatwo będzie nam uderzyć na linię frontu” – powiedział urzędnik. Jednocześnie dyplomaci zwracają uwagę na geografię rosyjskich strajków – atakowane są głównie obiekty infrastruktury gazowej i energetycznej na wschodzie Ukrainy. „Pod względem energetycznym próbują podzielić Ukrainę na pół. Chcą, żeby tej zimy zamarzło wszystko na wschód od Dniepru” – wyjaśnił jeden z europejskich ambasadorów.
Według urzędnika ukraińskiego rządu Rosja dąży do „sprowokowania powstania” i „zniszczenia jedności społecznej”, aby Ukraińcy sprzeciwili się obecnemu rządowi. Reakcja Biura ONZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej świadczy o powadze problemu. Wydano tam oficjalne ostrzeżenie dla Ukraińców, zwłaszcza mieszkańców miast i gmin pierwszej linii frontu.
Podkreślili w nim, że ciągłe strajki w sieci energetycznej zwiększają ryzyko dla Ukraińców w zakresie utrzymania ciepła w domach, szkołach i ośrodkach medycznych. Jednocześnie, zdaniem Oleksandra Kharchenko, dyrektora Centrum Badań Przemysłu Energetycznego, Ukraina jest wystarczająco dobrze przygotowana do ochrony infrastruktury energetycznej.
Przyznaje, że zima będzie trudna, ale podkreśla, że ukraińscy energetycy już wiedzą, co zrobić, aby naprawić uszkodzoną infrastrukturę, a przestoje stały się procesem kontrolowanym. Premier Julia Swyridenko przyznaje też, że Rosja chce pogrążyć Ukrainę w ciemnościach. Jest jednak bardziej optymistyczna i twierdzi, że celem ukraińskiego rządu jest ochrona światła.
Jeszcze większy optymizm wyraża jeden z urzędników rządowych, który zachował anonimowość: „Ta zima jest dla Rosjan ostatnią szansą, aby nas pokonać. A jeśli dożyjemy do 1 kwietnia, wygramy wojnę”. Przypomnijmy, że 12 listopada „Poltavoblenergo” poinformował, że obwód Połtawy został całkowicie odłączony od jednolitego systemu energetycznego.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022