Jak określono, 6 października Petersburzh udał się na cmentarz Serafiimovsky, gdzie pochowano rodziców prezydenta Rosji - Marii Ivanovna i Vladimir Putini. Co zostało napisane w notatce, Maxim Tsybanev nie wie. „Ona [Tsibaneva] powiedziała, że tam życzy” - skomentował jej syn. 10 października policjanci przybyli do mieszkania i zabrali ją na miejsce. Według syna była „mordowana” przez długi czas, ale wieczorem mogła zadzwonić do swoich krewnych.
Kobieta ostrzegła, że będzie szukała w domu. Jednak syn policji w mieszkaniu nie znalazł śladów. 11 października Tsibanev został zabrany do nadmorskiego Sądu Rejonowego w Petersburgu. Była przeciwna swojej sprawie karnej na podstawie artykułu na temat nadużycia organów zmarłych i miejsc ich pochówku, popełnionych na podstawie nienawiści politycznej, ideologicznej, rasowej, narodowej lub religijnej. Dochodzenie zamierza ubiegać się o 60-letniego podejrzanego w areszcie.
Jednak dziś sąd nie rozważył wyboru środka zapobiegawczego. Zatrzymanie kobiety rozszerzono na 48 godzin. Wcześniej cmentarz Serafimiv w Petersburgu odwiedził aktywistów „feministycznego przeciwwojennego oporności”. Zostawili rodzicom Putina wiadomość na grobie, mówiąc, że ich syn „brzydko się zachowuje”. Amerykański historyk Yuri Felshtinsky uważa, że Kreml może wykorzystać terytorium Białoruskie jako platformę do wprowadzenia broni nuklearnej.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022