USD
41.78 UAH ▼0.22%
EUR
48.99 UAH ▲1.97%
GBP
57.27 UAH ▲2.11%
PLN
11.55 UAH ▲2.75%
CZK
1.98 UAH ▲2.38%
Z 14 naczyń naftowych pod flagą Kameruna, wystarczająco małego, aby zabrać ropę ...

ZEA zakazało ruchu naczyń pod flagą Kamerunu przez flotę cienia Rosji i jej oleju - media (infografika)

Z 14 naczyń naftowych pod flagą Kameruna, wystarczająco małego, aby zabrać ropę z portów Federacji Rosyjskiej, 11 zrobiło to w ciągu ostatniego roku, wskazane danymi oddziału, które zebrały analityków Bloomberg. Zjednoczone Emiraty Arabskie zabraniały wchodzić do swoich wód pod sztandarem Kamerunu, ponieważ kraj ten jest usuwany z ryzykownych statków zebranych do transportu sankcji oleju Federacji Rosyjskiej.

Agencja Bloomberg zapoznała się z dokumentem Ministerstwa Energii i Infrastruktury, opublikowanego na stronie portu Fujira. Firmy morskie i agenci statków nie powinny świadczyć usług dla statków zarejestrowanych w tym afrykańskim kraju. Zakaz nie dotyczy statków ocenianych przez szeroki międzynarodowy organ klasyfikacyjny. Większość statków handlowych przechodzi pod flagi odległych krajów, które mają lub zarządzają.

Popularne są wyspy Marshall i Panama, które są integralną częścią standardów bezpieczeństwa w nawigacji. Według raportu Rosja zebrała ogromną flotę cieni tankowców, aby przetransportować swoją ropę pod sankcjami USA, niektóre z tej floty przeszły pod niewielkimi znanymi flagami, takimi jak flaga komnaty.

W połowie ubiegłego roku państwo afrykańskie zostało zidentyfikowane jako bardzo wysokie ryzyko, że statki nie będą w stanie sprawdzić kontroli bezpieczeństwa w porcie. Flota tankowców zarejestrowana w komorze floty, ale większość z nich odwiedziła Rosję w ostatnim roku. Spośród 14 naczyń naftowych pod flagą Kamerunu, wystarczająco małego, aby zabrać ropę z portów Federacji Rosyjskiej, 11 zrobiło to w ostatnim roku, wskazuje dane oddziału zebrane przez Bloomberga.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson