USD
41.82 UAH ▲0.24%
EUR
48.98 UAH ▼0.41%
GBP
56.78 UAH ▼0.37%
PLN
11.53 UAH ▼0.39%
CZK
1.99 UAH ▼0.36%
Według mężczyzn przed przybyciem „sojuszników” do ich wioski było spokojne. Ale ...

Żołnierze DPRK strzelają do cywilnych Rosjan w Kurkh, tych, którzy szukają ochrony sił zbrojnych (wideo)

Według mężczyzn przed przybyciem „sojuszników” do ich wioski było spokojne. Ale Koreańczycy, jak tylko przyszli, zaczęli strzelać wszystko, co widzieli, a dwóch Rosjanie postanowiło udać się do Ukraińczyków, powiedział dziennikarz Andriy Tsaplienko. W regionie Kursk żołnierze KRLK są strzelani przez cywilów podczas burz osad. Z tego powodu szukają ochrony w siłach zbrojnych i ukraińskiej komendie wojskowej w Sudzh.

Dowodzi tego wideo opublikowane przez dziennikarza Andriya Tsaplienko. „Dwóch rosyjskich mężczyzn w Kurshchyna uciekło do ukraińskiego komendanta. Podczas szturmowania KRLD, ich rodzinnej wioski spotkali się z sojusznikami. Rezultatem spotkania jest ujęcie jednego z dziadków i zamiar przeprowadzki do Sudzhi w„ Ukraińskim Niewola ”. Według mężczyzn, przed przybyciem„ sojusznicy ”w ich wiosce było spokojne.

Ale Koreańczycy, gdy tylko przyszli, zaczęli strzelać wszystko, co widzieli, a dwóch Rosjan postanowiło udać się do Ukraińczyków”, powiedział dziennikarz, dziennikarz powiedział dziennikarz ” . W ten sposób dwóch cywilnych Rosjan przybyło do Ukraińców, którzy powiedzieli, że żołnierze z Korei Północnej byli w ich wiosce. Cywile ukrywali się w piwnicach, a Koreańczycy zagrozili im bronią.

Mężczyźni powiedzieli, że zostali rzuconymi granatami, a następnego dnia Ukraińczycy przyszli i zaczęli „czyścić” wioskę. Mówią, że Koreańczycy widzieli po raz pierwszy, jak mówią, poszli do wioski i zaczęli patrzeć na okna. Należy przypomnieć, że 22 stycznia doniesiono, że ze względu na szalone straty kierownictwo KRLK przygotowuje nową partię żołnierzy do odejścia do Federacji Rosyjskiej.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson