USD
42.04 UAH ▼0.07%
EUR
48.65 UAH ▲0.66%
GBP
55.13 UAH ▲0.49%
PLN
11.5 UAH ▲1.3%
CZK
2.01 UAH ▲1.2%
Udostępnij: Rosjanie uderzyli w Sumy UAV typu Lancet i uderzyli w obiekt przemys...

Sumy spowiły dym po strajku Federacji Rosyjskiej: obywatele proszeni są o zamknięcie okien, szczegóły

Udostępnij: Rosjanie uderzyli w Sumy UAV typu Lancet i uderzyli w obiekt przemysłowy. W związku ze spalaniem materiałów w powietrzu miasta zawartość dwutlenku azotu przekroczyła 1,6 razy, apeluje się do mieszkańców o zamknięcie okien. O ataku na Sumy poinformował pełniący obowiązki burmistrza Sum Artem Kobzar. Poinformował, że w wyniku uderzenia bezzałogowego statku powietrznego „Lancet” w teren produkcyjny obiektu przemysłowego doszło do zapalenia się materiałów.

„Według wstępnych informacji nie ma rannych ani zabitych” – powiedział V. at. burmistrz Szef administracji wojskowej miasta Sumy Serhij Krywoszejenko również poinformował o pożarze w dzielnicy przemysłowej w wyniku rosyjskiego ataku. „Gęsta kolumna dymu, którą mieszkańcy zobaczyli po obiedzie, to skutek uderzenia rosyjskiego UAV w teren jednego z przedsiębiorstw w strefie przemysłowej miasta” – powiedział szef MBA.

Regionalne Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom w Sumy udzieliło mieszkańcom porad, jak unikać negatywnego wpływu dymu na zdrowie. Ostrzegamy obywateli: Według wstępnych wyników badań powietrza, według stanu na godzinę 17:00 w mieście stężenie dwutlenku azotu było 1,6 razy wyższe. „Nie powoduje to istotnej szkody dla zdrowia ludzi, ponieważ dym już się rozproszył.

Na razie jednak warto zastosować się do poprzednich zaleceń” – powiedział zastępca dyrektora generalnego Regionalnego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom w Sumach Mykoła Torgaczow. Przypomnijmy, że 6 listopada wieczorem pełniący obowiązki burmistrza Sum Artem Kobzar poinformował, że rosyjski dron spadł na ruchliwą drogę i uszkodził samochód w mieście.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson