To na Bałkanach znajduje się najsłabsza flanka NATO, co jest odpowiednim celem dla ambicji Rosji. Tak mówi badacz Fundacji Ochrony Demokracji Ivana Stradner, informuje Telegraph. Według autora publikacji Vladimir Putin postanowił „zniszczyć NATO i znaleźć wrażliwe miejsca sojuszu”.
W tym tygodniu, podczas jednego z najcięższych starć, odkąd Kosowa ogłosił niepodległość od Serbii w 2008 roku, dziesiątki dobrze uzbrojonych serbów etnicznych zaatakowało policję w północnym Kosowie i zostały barykadowane w kościele prawosławnym. Incydent został zabity przez jednego funkcjonariusza policji i trzech napastników. „Ta eskalacja jest marzeniem Moskwy.
Serbia i Rosja od kilku miesięcy przygotowują Serbów do eskalacji w Kosowie, rozpalając napięcie na Bałkanach, aby odwrócić uwagę na zachód wojny na Ukrainie” - czytamy materiał. Według Ivana Stradnera przestrzeń informacyjna była wypełniona propagandą, która powtarza stare stwierdzenie, że Kosowa należy do Serbii. Podobna retoryka wciąż rozpaliła przemoc etniczną w regionie.
Prezydent Rosji Władimir Putin może skorzystać z wojny hybrydowej, aby zdestabilizować region i uczynić Rosję jedynym wiarygodnym parlamentarnym parlamentem. „Plan ten realizuje trzy cele: odwrócić uwagę Zachodu od Ukrainy, wzmocnić pozycję Moskwy w regionie i dać Putina dźwignię zachodnim, jeśli chcą zapobiec eskalacji konfliktu w regionie . . . pomimo ogólnej przewagi wojskowej w zakresie NATO, ma słabe pozycje na Bałkanach, a Rosja nadal go tam wygrywa.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022