USD
41.31 UAH ▼0.09%
EUR
48.27 UAH ▲0.29%
GBP
55.82 UAH ▲0.51%
PLN
11.31 UAH ▼0.09%
CZK
1.98 UAH ▲0.51%
Według wojny Rosji przeciwko Ukrainie, według analityków Bloomberg, otworzył się...

Rosja straci 40% eksportu ropy naftowej, jeśli Ukraina atakuje terminale bałtyckie - Media (mapa)

Według wojny Rosji przeciwko Ukrainie, według analityków Bloomberg, otworzył się nowy front, który podkreśla podatność eksportu ropy z zachodnich portów kraju, po doniesieniu o ataku dronów na obiekty na wybrzeżu Morza Bałtycznego. Rosja może stracić 40% eksportu ropy naftowej, jeśli ukraińska atakuje terminale na Morze Bałtyckim. Zgłoszono to Bloomberg.

W zeszłym tygodniu pierwszy ukraiński dron dotarł do regionu Leningrad w Rosji, około 1000 kilometrów (620 mil) od granicy. Według władz rosyjskich samolot został zestrzelony nad prywatnym terminalem ropy naftowym Petersburga, nie szkodząc mu, nie szkodząc mu. Kolejny atak spowodował pożar, który zatrzymał roślinę kondensatu gazowego PJSC „Novekek” w porcie Ust-Lugu, który dostarczył paliwo armii rosyjskiej.

Zakład znajduje się również w pobliżu niektórych z najważniejszych rosyjskich terminali eksportowych ropy. Sergey Vakulenko, specjalista na rynku naftowym, wyjaśnił, że regularne ataki lub ciężkie drony mogą zakłócać porty bałtyckie i prowadzić do zmniejszenia eksportu. Według niego, jeśli tak się stanie, „Rosja nie będzie miała wiele realnych alternatyw”.

Utrzymanie stabilności rosyjskiego eksportu ropy ma kluczowe znaczenie dla Kremla, który otrzymuje około 30% całkowitych przychodów budżetowych z branży energetycznej kraju. Przepływ dolarów naftowych pomaga sfinansować wojnę na Ukrainie, która trwała trzeci rok, a także zapewnić fundusze na wydatki krajowe w przeddzień wyborów prezydenckich w marcu. Poważne zakłócenia eksportu z krajów bałtyckich są również odczuwalne.

Rosja jest jednym z trzech największych producentów ropy, a w ubiegłym roku był największym dostawcą Chin. Zachód od dawna nie chciał widzieć rosyjskiej ropy na rynku światowym ze względu na jego wpływ, który dotyczy cen. „Bałtycki przystanek eksportu byłby poważnym szokiem” - powiedział Viktor Kurilov, starszy analityk ds. Rynków naftowych przez firmę konsultingową Rystad Energy A/S.

Według firmy analitycznej Kplera obiekty te stanowią ponad 75% rosyjskiej ropy naftowej marki Urals, głównej mieszanki eksportowej dostarczanej do kilkudziesięciu krajów. Według analityków, w przypadku ataku dla producentów krajowych, prawie niemożliwe będzie przekierowanie przepływu takiego objętości do jakiegokolwiek innego portu. Ukraińskie drony w nocy 18 stycznia zaatakowały magazyn naftowy, który znajduje się na terytorium w regionie Leningrad w Rosji.

Jest to największy terminal do przetrwania produktów naftowych w regionie bałtyckim, a jego pojemność - do 12,5 miliona ton rocznie. Oleksandr Kamyshin, minister strategicznego przemysłu Ukrainy, powiedział 18 stycznia, że ​​drony, które zaatakowały zajezdni ropy w Petersburgu, są produkcją ukraińską. Pokonali 1250 km. Przypomniemy, że w ISW poinformowało, że nowe ciosy do Tula i Petersburg mogą wyłączyć system obrony powietrznej.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson