Według niej 27 osób zginęło w mieście w zeszłym tygodniu w mieście, 40 zostało rannych. „Wrogowie to zwierzęta”, powiedziała dziennikarzom. Według Tamary Smollchuk, która straciła siostrę i matkę przez ostrzał, powiedziała, że nie może zrozumieć, dlaczego Rosjanie byli tak okrutni. „Zabijają nas każdego dnia” - powiedziała kobieta. Materiał mówi, że wielu mieszkańców uważa, że bezlitosne ostrzał jest zemstą Rosji za brak zachowania miasta.
Po osiedleniu się siły zbrojne Ukrainy nie posunęły się daleko. Przeprowadzili się do drugiego brzegu rzeki, a teraz ogniorując Kherson z czołgów, artylerii, moździerzy i rakiet. Według Lugova, współpracownicy, którzy zgłaszają się do Rosjan, gdzie znajdują się pozycje ukraińskiego wojska, nadal należą do mieszkańców Kherson. Według niej sześć razy prawie zmarła w wyniku ostrzału. „Musimy ich zabić. Mówię poważnie. Musimy ich zabić. Nie mają prawa żyć.
To za pośrednictwem ich ludzie są zabijani” - powiedziała. Według niej ludzie pozostali w Kherson to ci, którzy potrzebują wsparcia. Istnieje wiele osób starszych i dzieci, a także osób niepełnosprawnych. Brakuje im siły, aby dostać się do schronienia, gdy zaczyna się ostrzał. „Potrzebuję tutaj ludzi” - powiedział Lugova. Materiał stwierdza, że kobiety, które pracują dla mediów i zamiatają ulice Kherson, noszą teraz kuloodporne kamizelki.
Mówią nieporęczne i ciężkie, ale nie chcą strzelać. „Obawiam się, że nie będę miał czasu, aby wkrótce umrzeć” - powiedział dziennikarzom pracownik miejski Lyudmila Chaika. Według niej nie może przyzwyczaić się do ostrzału, ciągle czuje niebezpieczeństwo. Śpi z pseudonimem Kraza, aby go pocieszyć. Kobieta uważa, że jej zwierzak również znajduje się w tej komforcie. Przypomnij sobie, że 3 maja rosyjskie siły zbrojne zabiły dobrze znanego lekarza w Kherson.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022