Podaż idzie opóźnienia, stała się znacznie bardziej ryzykowna. A Rosjanie robią to wszystko na poziomie państwowym - skali przemysłowej. Mamy wolontariuszy, entuzjastów. Ale osoby nie są w stanie konkurować z maszyną państwową” - podkreślił. Według Marines, nawet jeśli o ochronę jest określana, wszystko jest w większości utrzymywane w inicjatywie.
Obojętni dowódcy i wolontariusze wprowadzają siatki przeciwzakręgowe, baldachimy na dróg i karabiny przeciwko punkom FPV, ale tak mało. „Są to połączenia poziome. Broń, amunicja, szkolenie nie są scentralizowane. Jest kupowany za ludzkie pieniądze, dzięki znajomym, wolontariuszom. Ale nie powinno tak być” - wyjaśnił Young. Powiedział, że drony wroga polują teraz na wszystko - zarówno technikę, jak i ludzi. Nie ma to znaczenia dla okupantów, celem jest żołnierz lub cywil.
„Jest ich tak wielu, że mogą sobie pozwolić na polowanie na jednostkę. I nie mamy czasu - ani rebonem, ani innym środkami. Tracamy ludzi tam, gdzie by nie mieli” - dodał Wojownik. Przypomniemy 22 maja partyzanci ruchu „Atesh” poinformowały, że złamali telefon pracownika CJSC „Enix” i otrzymali dostęp do zamkniętych danych na temat rzadkich rosyjskich dronów typu „Eler-3”. Przedstawiciele podziemia przywrócili łańcuch dostaw tych UAV i nauczyli się swojej wartości.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022