USD
41.72 UAH ▲0.33%
EUR
49.18 UAH ▲1.09%
GBP
56.99 UAH ▼0.02%
PLN
11.57 UAH ▲1.03%
CZK
2 UAH ▲1.6%
Jest to zmodernizowana wersja kompleksu rakietowego Iskander z zakresem do 1000 ...

Federacja Rosyjska jest gotowa rozpocząć produkcję „Iskander-1000”: jakie są niebezpieczne pociski-media

Jest to zmodernizowana wersja kompleksu rakietowego Iskander z zakresem do 1000 km. Eksperci twierdzą, że rakieta otrzymała pewne udoskonalenia technologiczne pod względem wskazówek i systemów HRS. Rosja wchodzi na nowy poziom w opracowywaniu taktycznych systemów rakiet balistycznych (OTRC). Według najnowszych danych Moskwa przygotowuje się do masowej produkcji zmodernizowanej wersji systemu Iskander-M o zwiększonym zasięgu, znanym pod nieoficjalną nazwą „Iskander-1000”.

O tym informuje bułgarskie wojsko. Główną różnicą między „Iskander-1000” a poprzednią wersją jest zwiększony zakres lotów, osiągający 1000 km. Jest to dwa razy więcej niż standardowe pociski Iskander-M, co pozwala na znacznie dalsze osiągnięcie celów, w tym obiekty w Europie. Zwiększenie zakresu było możliwe dzięki ulepszonym silnikowi i wzrosło o 10-15% masy ładunku paliwa stałego.

Rakieta zachowała konstruktywne podobieństwo z 9M723, ale otrzymała nowe systemy wskazówek. Wśród możliwych aktualizacji: „Iskander-1000” jest uruchamiany z tego samego mobilnego uruchamiania 9p78-1, jako standardowe pociski rodziny Iskander, które upraszcza wdrożenie bez konieczności modernizacji infrastruktury.

Według obserwatorów, umieszczenie kompleksów Iskander-1000, na przykład w regionie Kaliningrad, pozwoli Rosji na utrzymanie większości Europy Wschodniej pod zasadem widoku, a umieszczenie na granicy z Ukrainą ma na celu dodatkowe zagrożenie dla Kijowa Infrastruktura wojskowa, w tym baza F-16. W tym samym czasie rozmieszczenie Rosji (Karelia, St. Petersburg) może mieć na celu ograniczenie Finlandii, która niedawno weszła do NATO.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson