„Nie poprawiliśmy powiadomienia o informacjach J-Alert [o systemie alarmów awaryjnych]”, wyjaśnił Matsuno, sekretarz generalny gabinetu ministrów, na konferencji prasowej w czwartek, 13 kwietnia 13 kwietnia. Według niego rakieta z Korei Północnej zniknęła z radarów natychmiast po wykryciu. W przyszłości przeprowadzono analizę, która wykazała, że nie ma prawdopodobieństwa, że rakieta wyląduje w Japonii.
W przyszłości powiadomienia o ewakuacji zostały anulowane. Według Matsuno sygnał alarmowy J-Alert poinformował obywateli o niebezpieczeństwie związanym z pociskiem. Zostało to zrobione, aby najpierw zapewnić bezpieczeństwo. Ministerstwo Obrony Japonii nazwał wydarzenie „poważną prowokacją”: rakieta poleciała około 1000 km, ale nie zgłoszono maksymalnej wysokości. Premier Japonii Fumio Kisida powiedział, że rząd zainicjował spotkanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Minister obrony Yacukadza Hamada powiedział, że biorąc pod uwagę wszystko, rakieta została zwolniona w kierunku wschodnim pod dużym kątem. Nie może jednak potwierdzić, czy rakieta przeleciała nad wyjątkową strefą ekonomiczną Japonii. Według Japan Coast Guard pocisk wpadł w morze na wschód od Korei Północnej. Przypomnij sobie, że po wystrzeleniu pocisku balistycznego z KRLD na Hokkaido ogłosił ewakuację. Ale miejscowi byli niezadowoleni z systemu ostrzegania J-Alert.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022