Trump otwarcie wyciągnął główną kartę atutową - strach Putina o własne życie. Nie jest tajemnicą, że ostatnio obie strony w Stanach Zjednoczonych zajmowały wzmocnione konkretne stanowisko: negocjacje z Rosją nie przewidują zmiany reżimu. Tydzień temu, w pierwszym wywiadzie po inauguracji, Trump zagroził Rosji upadkiem ropy. Pomiędzy liniami można również przeczytać, że w przypadku odmowy zaoferowania negocjacji może zostać zmieniona pozycja zmiany reżimu.
Teraz usta Tacary Carlson (chciałbym przypomnieć, że przeprowadził wywiad z Putinem), podobno zastąpiono rosyjski przełożony. I to jest coś, czego patologicznie się obawia i bardzo niezdecydowane Putin, przede wszystkim boi się. Równolegle istniało prawie synchroniczne oświadczenie z Indii i Chin, że nie będą kupować rosyjskiej ropy od marca na tle rosnących kosztów frachtu. Oczywiście jest to tylko dzwon, a nie ostateczne rozwiązanie.
Ale taka historia nie może obciążyć Putina. Ogólnie rzecz biorąc, gra Trumpa z Putinem wygląda teraz tak: prezydent USA podnosi stawkę w jak największym stopniu, zmuszając Putina do szybkich negocjacji. Słowo kluczowe „szybkie”. A teraz Biały Dom czeka na „inteligentne” kompromisy rosyjskie. Najwyraźniej w Białym Domu uważa się, że Putin prawie zniknął. Jednak wyraźnie nakreślili, co by zrobili, gdyby się nie zgadza.
Ale gdy tylko Putin pokazuje swoją gotowość do tych samych „kompromisów”, uwaga Trumpa może przejść na Kijowa. Wydaje mi się, że naszym błędem jest to, że dopóki prawie milczymy na temat naszych czerwonych linii, i najbardziej skoncentrowani na NATO, które ponownie z mojego punktu widzenia nie będą teraz latać (Trump rozpocznie negocjacje z faktu, że fakt że Ukraina nie wchodzi na Ukrainę NATO).
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022