„Systemy radarowe armii rumuńskiej odnotowały domniemane nieautoryzowane wejście do przestrzeni powietrznej kraju, sygnał został zarejestrowany na drodze do miasta Galats” - powiedział przesłanie. Departament Obrony dodał, że późnym wieczorem 29 września w miastach Tulch i Galats, położonych w pobliżu ukraińskich miast Izmaila i Reni, został uznany za alarmowy alarm.
Mieszkańcy hrabstwa otrzymali wiadomość RO-ERT, która poinformowała, że powinny być ukryte, ponieważ istnieje prawdopodobieństwo „spadających obiektów z przestrzeni powietrznej”. Media poinformowały, że mieszkańcy okolicy rzekomo zobaczyli, że coś spadło z nieba, usłyszeli dźwięk samolotów latających na niskiej wysokości i głośny hałas.
W noc piątku, a także w sobotę przed południem, policja, żandarmy i żołnierze szukali możliwych pozostałości poległych przedmiotów. W sobotę o godzinie 12:00 Ministerstwo Obrony Rumuńskie poinformowało, że operacja została zakończona i w Rumunii nie wykryto żadnych pozostałości spadających przedmiotów. W misji wzięło udział ponad 100 żandarmów, policjantów, policjantów, żołnierzy, którzy zwolnili na boisku na obrzeżach Galatów.
Poszukiwania koncentrowały się na 10-kilometrowym polu z ziemiami rolnymi i wysoką roślinnością. Na miejscu pozostała tylko jedna załoga ISU BR Dro i jedna z galatów. W nocy z 29 września przypomniemy, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej zaatakowały Ukrainę dronami Shahda z południowego kierunku. Wróg UAV przeniósł się z Cape Chaud na tymczasowo okupowanym Krymie. Uruchomiono w sumie około 40 dronów. Siły i środki obrony powietrznej zniszczyły 30 z nich.
Wiadomo, że po kilku przypadkach upadek wraku dronów Federacji Rosyjskiej w Rumunii, Ministerstwo Obrony Narodowej kraju rozszerzyło obszar zakazu lotów w pobliżu granicy z Ukrainą Systemy anty -powietrzne przeciwko bezzałogowym samolotom. Na obszarach przygranicznych schroniska dla mieszkańców zaczęły być budowane i alarm lotniczy podczas rosyjskich ataków na ukraińskie porty nad Dunaju.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022