Drony wroga nieustannie obserwowały drogę, która przechodzi z Sudzhi do Sumy, i uderzyła w sprzęt, który niosił ludzi lub amunicję. Agencja BBC opowiedziała o trudnej sytuacji w kierunku Kursk. Agencja opublikowała historie pięciu ukraińskiego wojska. Żołnierze stwierdzili, że wycofanie się z regionu Kursk było pod ostrzałem wroga, ludzie zostali zabici i ranni.
Niektórzy spacerowali pieszo dziesiątek kilometrów, ktoś poszedł do samochodu, ale był pod ostrzałem, a potem czekał na ewakuację z powodu obrażeń. Rozmowa BBC, opisując sytuację, używali słów „katastroficznie”, „upadek”, „paniki i upadku frontu” i innych. Myśliwce wysłali swoje historie przez Telegram. Dziennikarze nie wskazują na swoje tytuły, ani jednostki, ani imiona: zamiast tego wymyślili alias.
Władimir wysłał swoją wiadomość 9 marca, napisali dziennikarze. Wiadomość mówi o kolumnach ukraińskiego sprzętu, który rzekomo ucierpiał z powodu ogromnych nalotów dronów sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Według „Vladimira” kolumny przeniosły jedyną możliwą drogę od sędziego do Sumy, a nad nimi ciągle latali rosyjskimi dronami. Powiedział, że czasami dwa lub trzy drony Federacji Rosyjskiej były widziane przez minutę.
Ponadto wojownik stwierdził, że jego zdaniem cięcie drogi „było niespodzianką dla naszego dowództwa”. Kiedy BBC napisało artykuł, który ukazał się 17 marca, dodał, że ataki Federacji Rosyjskiej na grupę ukraińską występują z trzech stron. Maxim zauważył, że Ukraińcy próbowali uratować drogę do 11 marca. Powiedział, że w pewnym momencie nakazano wycofać się z punktu widzenia.
Wojownik dodał, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej rzuciły się na atak dużą siłę żywych, wśród nich - żołnierzy KRLD. Według niego rosyjskie drony podważyły dużą liczbę ukraińskich sprzętu, którego fragmenty „tworzą zator na drogach”. Anton potwierdził również przewagę Federacji Rosyjskiej w żołnierzach i dronach. Jego zdaniem Kursk Mropar „wyczerpał się”. Myśliwca opowiedział, jak wyszedł z terytorium rosyjskiego.
Według niego przeniósł się z Sudzhi, poruszając się pieszo w nocy, ukrywając się przed rosyjskimi dronami. „Dmitry” podzielił wrażenia z rekolekcji w dniach 11-12 marca. Myśliwca opisała „scenę z horroru”. Według niego, na drodze jest dużo złamanych sprzętu, jest ranni i martwy. Wojsko opowiedziało swoją historię zbawienia: transport, w którym podróżował ze swoimi braćmi, wysadził rosyjski dron i ukrywali się przez dwie godziny w lesie, aż zostali uratowani.
Przytoczył także historie innych wojskowych: niektórzy przeszli 10-15 km, aby dostać się do własnego. 14 marca „Dmitry” napisał, że pod Kursk „Wszystko się skończyło, a operacja nie przeszła”. Artem rozmawiał z dziennikarzami 13 marca. Myśliwca walczyła w obszarze Lockni pod rządami sędziego, został ranny i pisał ze szpitala. Nazwał wydarzenia w ramach walk Kursk, w których Ukraińczycy „walczyli jak lwy”.
Jego zdaniem operacja była potrzebna, ponieważ prawdopodobnie byłoby możliwe ochronę kwot i regionu Sumy. Należy zauważyć, że 16 marca Focus napisał o sytuacji w regionie Kursk. Zgodnie z oświadczeniem sztabu generalnego sił zbrojnych wojska ukraińskie opuściły sędziego. Według DeepState obszar terytorium rosyjskiego, który prawdopodobnie jest kontrolowany przez Ukraińczyków, spadł do 110 metrów kwadratowych.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022