Dlatego - jak zawsze w takich przypadkach - powstaje obraz „nie wszystko jest tak jednoznaczne”. O 7:50 rano Gubernator regionu Kursk wykonał rzut, który rzekomo „ukraiński domek” zaatakował dom mieszkalny w wiosce. Osada, ludzie zostali zabici, w tym dzieci, które zostały zabrane do szpitala i nie tylko. Minęło 2,5 godziny - brak potwierdzenia. Zero Zdjęcie. Nic. Nawet w Kursk Media. Wszyscy przyspieszają cytat urzędnika. Wioska Horodyshche znajduje się . . .
120 metrów (!) Od granicy z Ukrainą. Nic do sprawdzenia jest niemożliwe. Jednocześnie w ogóle nie ma sensu uruchomić domku do resetowania. Dlatego dwie opcje. Pierwszy. Rosjanie wynalazli wszystko, aby zablokować atak na budynek mieszkalny w Dnieper. Drugi. Rosjanie uderzyli w zaprawę lub artylerię we własnej wiosce, zabili ludzi. A teraz próbują użyć go do zachodzenia na atak na Dniepera. Tak więc zawsze robią to po barbarzyńskim ostrzeżeniu Ukrainy. ZAWSZE.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022