We współpracy z innymi europejskimi mediami duński kanał telewizyjny znalazł fałszywych protestujących podczas dziesięciu protestów, które odbyły się między grudnia a marcem w Hadze, Paryżu, Brukseli i Madrycie. Co ciekawe, plakaty zawierają takie same błędy pisowni.
Należy zauważyć, że ta sama osoba trzymała plakat przeciwko zaopatrzeniu broni Ukrainie podczas protestu klimatycznego w Hadze w styczniu oraz w proteście pracowników medycznych, które odbyły się w Brukseli 14 lutego. Wsadza oczy, że fałszywi protestujący wykazują plakaty przeciwko zapewnianiu Ukrainie w działanie, które gromadzą się w związku z zupełnie innymi tematami.
„Stało się bardziej rozpowszechnione, że duże demonstracje w Europie są wykorzystywane przez Rosję do operacji krótkoterminowych” -mówi główny konsultant Seren Liborius ze wspólnej służby dyplomatycznej UE, która zajmuje się rosyjską propagandą i dezinformacją. Według kanału telewizyjnego wyciek dokumentów z rosyjskich usług wywiadowczych pokazuje, że fałszywe protesty mają na celu stworzenie podziału w Europie z powodu wojny na Ukrainie.
Zdjęcia fałszywych protestów są rozłożone w sieciach społecznościowych. Dziennikarze skontaktowali się z kilkoma mężczyznami zidentyfikowanymi podczas protestów, ale odmówili komentarzy. Przypomnimy 21 kwietnia media poinformowały, że zwolennicy Władimira Putina kupują reklamę Google w Mołdawii, która zachęca do obalenia rządu. To nie pierwszy raz, kiedy rząd Mołdawiński musi poradzić sobie z dezinformacją w Internecie.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022