USD
41.84 UAH ▲0.09%
EUR
48.9 UAH ▼0.27%
GBP
56.41 UAH ▼0.91%
PLN
11.48 UAH ▼0.57%
CZK
1.98 UAH ▼0.38%
Skradziona baza danych zawiera loginy, hasła i adresy e -mail, które można użyć ...

Ukraińscy hakerzy złamali system „1C” i połączyli dane tysięcy Rosjan: to, co grożą

Skradziona baza danych zawiera loginy, hasła i adresy e -mail, które można użyć do łamania kont. Ukraińska grupa hakerów cyber. anarchy. squad złamała rosyjską firmę „Firma 1C”, która oferuje programy komputerowe dla baz danych. Zgłosiła szczegóły na swoim kanale telegramowym. Hakerzy umieścili część skradzionej bazy danych w tabeli, którą można otworzyć w usłudze Microsoft Excel lub Google Online.

Zawiera 18425 rekordów rosyjskich użytkowników, w tym loginów, haseł, nazw, adresów e -mail, daty rejestracji i ostatniego wpisu. Oddzielna kolumna wskazuje, czy konto jest aktywnie używane, czy nie. W komentarzach użytkownicy telegramów zauważyli, że otrzymane informacje nie są bardzo interesujące i nie mogą wyrządzić wielkiej szkody Rosjanom.

Problem może jednak pojawić się, jeśli dana osoba używa tego samego e-maila i hasła, aby zalogować się na inne konta, takie jak e-mail, posłańcy, sieci społecznościowe-można go złamać i uzyskać dostęp do danych osobowych. Niedawno badacze Dou zwrócili uwagę na fakt, że oprogramowanie 1C jest wykorzystywane na Ukrainie, wbrew sankcjom. Od 2020 r. Firmy stanowi zabroniono kupowania i korzystania z produktów rosyjskiej firmy, ale nawet władze naruszyły ten zakaz.

Korzystanie z jakiegokolwiek oprogramowania z Rosji stanowi zagrożenie bezpieczeństwem informacji i prawdziwe ryzyko hakowania obiektów infrastruktury krytycznej. Ponadto zakup bezpośrednio sponsoruje kraj agresora podczas wojny. Jak udowodnił Cyber. anarchy. squad, baza danych 1C jest dość realistyczna do złamania, zagrażając Ukraińcom. Wcześniej ukraińscy hakerzy złamali usługi państwowe i opublikowali dane od tysięcy Rosjan.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson