USD
41.77 UAH ▼0.09%
EUR
48.84 UAH ▼0.59%
GBP
56.71 UAH ▼0.76%
PLN
11.52 UAH ▼0.36%
CZK
1.98 UAH ▼0.5%
Według sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Mykoli Patrushev, woj...

„Rosja nie walczy z Ukrainą”: Kreml wydał cyniczne oświadczenie po ciosach pocisku

Według sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Mykoli Patrushev, wojna rosyjsko-ukuraińska jest konfliktem Rosji z NATO. Zauważył, że Rosjanie rzekomo nie mieli nienawiści do Ukraińczyków z powodu „bliskości” dwóch narodów. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji Mykola Patrushev stwierdził, że jego kraj nie walczy z Ukrainą. Opowiedział o tym w wywiadzie dla rosyjskiej gazety „Argumenty i fakty” w poniedziałek, 9 stycznia.

„Nie walczymy z Ukrainą, ponieważ z definicji nie możemy być nienawidząc zwykłych Ukraińczyków. Stan. W wielu miastach, ukraińskie centra kulturalne, zespoły ukraińskich piosenek i tańca trwają. Osoby od Stalipina znaczna liczba mieszkańców rozważa rodzimą kulturę narodu ukraińskiego ” - powiedział Petrushev. Według niego wojna rosyjsko-bryraińska jest konfliktem Rosji z krajami NATO i zachodnimi.

Podobno kraje NATO boją się bezpośredniego starcia z Rosją, więc korzystają z Ukrainy. „Wydarzenia na Ukrainie nie są starciem Moskwy i Kijowa, jest to wojskowa konfrontacja NATO, ale przede wszystkim USA i Anglii z Rosją. Obawiając się bezpośredniego kontaktu, instruktorzy NATO są poprowadzeni na właściwą śmierć ukraińskich chłopców” - dodał Patrushev dodał .

Przypomniemy, że dziś siły zbrojne Federacji Rosyjskiej uderzyły w rakietę na rynku w wiosce Shevchenkovo ​​w regionie Charkiv. W rezultacie dwie osoby zginęły, a pięć kolejnych zostało rannych, w tym dziecko. Wcześniej, 6 stycznia, biuro prokuratora generalnego poinformowało, że oddziały okupacyjne Federacji Rosyjskiej zwolniono w Bakhmut w regionie Donieck z artylerii, co spowodowało zabicie dwóch cywilów, a trzynaście osób zostało rannych.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson