Jeździ jakimś dziadkiem na rowerze tam iz powrotem (to nie jest fikcja), przedstawia wszystko, co widział, gdzie ktoś idzie w mundurze wojskowym, gdzie idzie; Potem ten „dziadek” przesyła dane do wroga - wszystko, co widział. Z czasem jesteśmy zaskoczeni, dlaczego rakieta poleciała do lokalu po raz czwarty z rzędu, gdzie nikt. Ale ponieważ dziadek przekazał informacje. Widziałem, jak niektórzy ludzie w formie (którzy są teraz na wschodzie co trzeci) i coś mu się wydawało.
Oczywiście w strefie 30-kilometrowej jest wielu wojskowych. I ilu takich agentów, którzy po prostu chodzą i rejestrują informacje. Raz w jednym z tylnych miast, po przybyciu z „frontu”, usiedliśmy na bagażniku z chłopakami i ostrożnie obejrzeliśmy wideo z naszej pracy. Nagle w niektórych butach i kurtkach pojawił się mężczyzna. „Sho, chłopaki, jak się masz? Nie masz pracy?” Myślałem, że to strażnik. I mówię mu: „Zrób, idź, nie ingeruj”.
I nagle ten „strażnik” zaczął wylewać słowami jako głęboki koleś w temacie dronów. Spojrzałem na niego i trochę zobaczyłem . . . Miałem dysonans - coś nie tak. Krótko mówiąc, okazało się, że jest jednym z dowódców jednostki specjalnej SBU. A jego grupa pracuje w kierunku Avdeevsky. I był ubrany w kurtkę, a nie palić w mieście, że jest wojskiem. A prawda jest tym, dlaczego ktoś musi wiedzieć.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022