Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że część wpływowych dziennikarzy i środków masowego przekazu już otwarcie stwierdza, że kopia paszportu obywatela Rosji Giennadija Truchanowa jest fałszerstwem – stwierdził Łoziński w wywiadzie dla Channel 24.
Według niego, pomimo „prorosyjskości” Truchanowa, a nawet założenia, że to on stoi za zamachem na działacza Siergieja Sternenkę, europejscy partnerzy mają pytania dotyczące niektórych decyzji władz w sytuacji pozbawienia urzędnika obywatelstwa ukraińskiego. Poseł zauważa, że oczyszczenie Odessy z Truchanowa nie jest równoznaczne z ideą utworzenia tam administracji wojskowej pod kontrolą prezydenta.
Europejczycy nie rozumieją, dlaczego należy to robić w Odessie, która na szczęście nie jest na pierwszej linii frontu. Miasto mogłoby funkcjonować z sekretarzem rady miejskiej i zastępcami. Łożyński uważa, że nie należało wdrażać administracji wojskowej, ale działać systematycznie: „Według prezesa SBU należy zebrać prawdziwe fakty dotyczące Truchanowa. I tak się dzieje. Poczynając od zamachu na Sternenkę, a kończąc na innych jego działaniach.
A teraz z pewnością zrobiono to na jakieś przyszłe wydarzenie. A jeśli dokumenty rzeczywiście zostały przerobione w Photoshopie, to wpłynie to na wiarygodność nie tylko SBU, ale także Ukrainy ogólnie”. Parlamentarzysta stwierdza, że Europa rozumie prorosyjskie działania Truchanowa i innych polityków i nie ma wątpliwości, że powinni ponosić za to odpowiedzialność. Jednak w jakiej formie i jak pośpiesznie przebiega starcie z burmistrzem, rodzi wiele pytań.
„Nie mówimy o ochronie prorosyjskiego polityka. Mówimy o ochronie instytucji, Konstytucji i zdrowego rozsądku” – wyjaśnia parlamentarzysta, podkreślając po raz kolejny, że posunięcie z Truchanowem jest słuszne w treści, ale nieodpowiednie w formie. Polityk jest pewien, że wizerunku Ukrainy nie da się zawiesić, gdyż „od tego dosłownie zależy integracja europejska oraz pomoc finansowa i wojskowa partnerów”.
Na swojej stronie na Facebooku Łoziński opublikował „plan zdrowego rządu w walczącym kraju” dotyczący rozwiązania sprawy podobnej do tej, która wynikła w sprawie Truchanowa. Tymczasem Giennadij Truchanow w dalszym ciągu zaprzecza, jakoby posiada rosyjski paszport, a podczas niedawnej odprawy stwierdził, że dobrze byłoby sprawdzić obywatelstwo rosyjskie żony szefa Odesa OVA Olega Kipera „tak dokładnie jak on”.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022