USD
41.17 UAH ▼0.44%
EUR
45.95 UAH ▼0.42%
GBP
55.12 UAH ▲0.26%
PLN
10.75 UAH ▼0.37%
CZK
1.83 UAH ▼0.76%
Sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego podkreślił niezmienność polity...

Czy Polska będzie zdezorientowana rosyjskimi pociskami nad Ukrainą: Stoltenberg udzielił konkretnej odpowiedzi (wideo)

Sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego podkreślił niezmienność polityki NATO, która nie oznacza bezpośredniego zaangażowania w wojnę. W tym samym czasie Stoltenberg obiecał wesprzeć Kijowa w zniszczeniu rosyjskich samolotów. Pomysł potencjalnego zamieszania rosyjskich pocisków i dronów w przestrzeni powietrznej Ukrainy w wywiadzie dla telelorphone został skomentowany sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga.

„NATO będzie wspierać Ukrainę i teraz zwiększyliśmy nasze wsparcie, w szczególności kosztem różnych systemów obrony powietrznej. Oczywiście F-16 jest również ważne w tym kontekście. Zapewnimy dla nich bardziej lądowe systemy obrony powietrznej i amunicję Agenci, którzy są już dostępni ” - powiedział sekretarz generalny NATO. Według niego będą systemy taktyczne Patriot i Nasams.

Jednocześnie propozycja Polski o powalenie rosyjskich pocisków na terytorium Ukrainy, Stoltenberg zauważył, że tak nie jest. „Ale polityki NATO nie są niezmienione: nie będziemy uczestniczyć w tym konflikcie, nie staniemy się częścią konfliktu. Dlatego będziemy wspierać Ukrainę w zniszczeniu rosyjskich samolotów, ale NATO nie będzie bezpośrednio zaangażowane”, NATO General.

Przypomniemy, że 8 lipca w Warszawie Prezydent Ukrainy Volodymyr Zelensky i premier Polski Donald Tusk podpisali umowę o bezpieczeństwie. Dokument między innymi odnosi się do możliwości pokonania przez Polskę rosyjskich rakiet i dronów, które latają w kierunku jego terytorium. Szef polskiego rządu zauważył, że wdrożenie tej inicjatywy wymaga współpracy i zatwierdzenia przez Sojusz Północnoatlantyckiego.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson