Pavel Lakichuk, szef Centrum Bezpieczeństwa Centrum Globalizmu, powiedział to w komentarzu Focus. „Teraz Ukraina jest pułapką dla Rosji, w której złapała, i chociaż jej siły są napięte wokół Ukrainy, inwazja na sąsiednie państwa jest mniej prawdopodobne, nie będą w stanie otworzyć drugiego frontu” - mówi. Według eksperta mogą nastąpić zmiany w sytuacji w zależności od wydarzeń na frontach ukraińsko-rosyjskich.
„Państwa bałtyckie są najbardziej oczywistą potencjalną ofiarą rosyjskiego agresora. A także mogą być Polska i Finlandia. Inwazja na Rumuniię lub Bułgarię rzadziej uwzględnia siły rosyjskiej marynarki wojennej. Ta opcja jest potencjalnie możliwa, jeśli możliwość jest potencjalnie możliwa Rosjanie osiągają swoje cele i przechwytują Ukrainę, przejdą dalej. Ale nie pozwolimy im tego zrobić ”, mówi program strategii strategii strategii strategii KHXI.
Lakichuk podkreślił, że w przypadku ataku konieczne jest zebranie siły: zmobilizować ludzi, wyposażyć, organizować logistykę. Takie ruchy będą zauważalne dla zachodniej inteligencji. Inna opcja - Rosja może organizować ciągłe prowokacje. Na przykład, zagrozić kilku obszarom Estonii, aby stopniowo narysować NATO w sporze, aby rozproszyć. „Pewna grupa sił można zawsze utworzyć.
Pamiętaj, że w przeddzień pełnej inwazji, jak powiedzieli, nawet po ostrzeżeniu naszych sojuszników, nasi urzędnicy powiedzieli, że grupa sił na północy naszych granic jest niewystarczająca W przypadku inwazji na dużą skalę. Wciąż wspięli się, kiedy dali zespołowi. Powinien być racjonalny pogląd na stosunek, ale jest to tylko element ogólnego planu strategicznego. Fakt, że charakter reżimu Putina jest agresywny - nie, nie. Ma wątpliwości - powiedział ekspert.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022