Teraz rakieta NASA o nazwie Endurance potwierdziła, że takie pole elektryczne istnieje. Wyniki badania są publikowane w Nature, nie Sky w Night Magazine. W ognisku. Technologia pojawiła się w kanale telegramowym. Subskrybuj, aby nie przegapić najnowszych i najbardziej natrętnych wiadomości ze świata nauki! W latach 60 -tych w ubiegłym wieku statek kosmiczny, który leci nad słupami ziemi, stwierdził, że cząsteczki z atmosfery planety szybko lecą w kosmos.
Naukowcy nazywali to zjawisko wiatrem polarnym i próbowali wyjaśnić mechanizm jego stworzenia. Wiadomo, że niektóre cząstki z atmosfery latają w kosmos, gdy światło słoneczne ogrzewa te cząsteczki i sprawia, że lata. Ale obserwacje wiatru polarnego wykazały, że wiele cząstek w nim jest zimnych, ale mimo to szybko latają w kosmos. Naukowcy zasugerowali, że powinno istnieć nieznane pole elektryczne.
Naukowcy zasugerowali, że to pole elektryczne powinny rozpocząć się na wysokości około 250 km, ponieważ tam atomy w atmosferze rozpadają się na ujemnie naładowane elektrony i pozytywnie naładowane jony. Kilka lat temu naukowcy z NASA zaczęli tworzyć urządzenie, które mogło wykryć ambipolarne pole elektryczne.
Naukowcy zainstalowali to urządzenie na specjalnej rakiecie o nazwie Endurance, która została wprowadzona do atmosfery z wyspy Svalbard kilkaset kilometrów od bieguna północnego. Rakieta przeleciała przez wiatr polarny i dokonała niezbędnych pomiarów. Rakieta NASA osiągnęła wysokość 768 km, a po 19 minutach lotu napędzano na Morzu Grenlandii. Dane dotyczące wiatru polarnego zebrano na wysokości 518 km, a naukowcy stwierdzili zmianę potencjału elektrycznego o 0,55 woltów.
Chociaż nie jest to wielka zmiana, pomogło wyjaśnić wiatr polarny. Według naukowców najczęstszy rodzaj cząstek w wiatrze polarnym, jony wodoru, są narażone na siłę pochodzącą z pola elektrycznego, która jest 10,6 razy silniejsza niż grawitacja Ziemi. Oznacza to, że cząstki atmosfery przezwyciężały grawitację naszej planety i latały w przestrzeni z naddźwiękową prędkością.
Naukowcy uważają, że ambipolarne pole elektryczne jest tak samo fundamentalne dla naszej planety, jak pole grawitacyjne i magnetyczne. A przy pozostałych dwóch polach może stale tworzyć atmosferę Ziemi za pomocą nieznanych mechanizmów. Naukowcy uważają, że teraz te mechanizmy można wykryć. Autorzy badania uważają również, że każda planeta, w której atmosfera powinna mieć ambipolarne pole elektryczne. W szczególności to pole może być na Marsie i Wenus.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022