By Eliza Popova
Zaapelowałem do prezydenta Zełenskiego, aby ułatwił uwolnienie Kenijczyków przetrzymywanych na Ukrainie. Jestem wdzięczny… że uwzględnił mój apel” – napisał Ruto w serwisie społecznościowym X. Rozmowa między prezydentami odbyła się 6 listopada. Służba prasowa Prezydenta Ukrainy poinformowała dzień wcześniej, że Zełenski i Ruto rozmawiali o werbowaniu przez Rosję cudzoziemców do udziału w wojnie.
„Ukraina i Kenia są świadome wszystkich oszukańczych metod i będą ściślej współpracować, aby je powstrzymać” – oznajmiło Biuro Prezydenta. 7 listopada Minister Spraw Zagranicznych Andrii Sybiga oświadczył, że Ukraina odnotowuje udział obywateli krajów afrykańskich w działaniach wojennych po stronie Rosji. „Według dostępnych informacji w szeregach rosyjskiej armii inwazyjnej na Ukrainie walczy obecnie co najmniej 1436 obywateli z 36 krajów afrykańskich.
To właśnie te osoby zostały zidentyfikowane, choć faktyczna liczba może być wyższa” – powiedział. Według szefa MSZ Rosja werbuje ludzi z Afryki różnymi metodami: „niektórym oferuje się pieniądze, innym daje się oszukać i nie zdaje sobie sprawy, pod czym się pisze, albo też zmusza się do tego pod presją”. Andrij Sybiga zwrócił uwagę, że cudzoziemców w armii rosyjskiej czeka „smutny los”.
Biorą udział w tak zwanych „atakach mięsnych”, podczas których szybko umierają. Wcześniej rząd Republiki Południowej Afryki ogłosił, że otrzymał „sygnał alarmowy” od 17 obywateli, którzy obecnie znajdują się na linii frontu i biorą udział w wojnie między Rosją a Ukrainą. Przypomnijmy, Focus napisał, że studenci z afrykańskiego kraju Togo, państwa w Afryce Zachodniej, zostali schwytani przez Siły Zbrojne Ukrainy.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022