USD
41.22 UAH ▲0.03%
EUR
45.52 UAH ▼0.96%
GBP
54.06 UAH ▼1.96%
PLN
10.57 UAH ▼1.75%
CZK
1.8 UAH ▼1.76%
Według śledztwa wrogie usługi specjalne pracowały wcześniej skazanego sprzedawcy...

W Odessie współpracownicy zostali zatrzymani, którzy na zamówienie FSB podpalił bojowników samochodów sił zbrojnych (zdjęcie)

Według śledztwa wrogie usługi specjalne pracowały wcześniej skazanego sprzedawcy narkotyków, a także uzależnionego od narkotyków, który zgodził się podpalić samochód ukraińskich bojowników w celu uzyskania dawki psychotropu. Służba bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała dwóch mężczyzn w Odessie, którzy na instrukcje rosyjskich usług specjalnych musieli podpalić samochód ukraińskiego wojska. Zgłoszono to przez SBU Press Service.

„Na prośbę rosyjskich usług wywiadowczych osoby zostały przeszkolone przez samochód ukraińskiego wojska w mieście. W przypadku komisji przestępstwa napastnicy używali łatwopalnej ignorowania, który miał przyspieszyć pożar pojazdu” Oświadczenie brzmi. Aby podpalić „potrzebne” samochody, współpracownicy regularnie podróżowali ulicami Odessy i rejestrują tablice rejestracyjne i miejsca parkingowe za kierownicą, z których żołnierze byli za kierownicą.

Po tym, jak kurator FSB zezwolił, atakujący podpalił samochód, a następnie ukryli się pod różnymi adresami. „Więc spalili samochód serwisowy wojownika z brygady sił zbrojnych, stacjonujący na terytorium regionu. Po popełnieniu przestępstwa terroryści próbowali„ położyć się na dno ”, a następnie kontynuować serię podpalenia , ”zauważył SBU. Jednak obaj mężczyźni zostali zatrzymani.

Według śledztwa jeden z zatrzymanych jest wcześniej skazany sprzedawcę narkotyków z Odessy. Aby popełnić przestępstwa, recydywista przyciągnął uzależniony od narkotyków lokalny lokalny, który zgodził się być wspólnikiem w zamian za dawkę narkotyków. „Atakerzy są w areszcie. Groże ich do 12 lat więzienia” - powiedział SBU.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson