USD
41.59 UAH ▼0.24%
EUR
48.64 UAH ▲1.6%
GBP
57 UAH ▲1.7%
PLN
11.45 UAH ▲2.31%
CZK
1.96 UAH ▲1.78%
Rozprzestrzenianie się: Stany Zjednoczone będą starały się osiągnąć pokój między...

Sprawy pokojowe: odejście Trumpa od obietnic zakończenia wojny na Ukrainie za 100 dni

Rozprzestrzenianie się: Stany Zjednoczone będą starały się osiągnąć pokój między Ukrainą a Rosją tak długo, jak to zajmie. W ten sposób państwa odchodzą od obietnic zakończenia wojny na Ukrainie przez 100 dni panowania Donalda Trumpa. Umowa pokojowa z Ukrainą powinna uwzględniać sankcje wobec Rosji, powiedział sekretarz stanu USA Marco Rubio. „Są to wiele sankcji, w tym nieamerykańskie.

Dlatego nie moglibyśmy ich usunąć z Rosji, nawet gdybyśmy tego chcieli” -poinformował szef Departamentu Stanu. Nie zostaną ustanowione konkretne ramki czasowe dotyczące zakończenia porozumienia pokojowego między Ukrainą a Rosją. Sukcesy w negocjacjach zależą głównie od stanowisk Rosji, Ukrainy i krajów europejskich. Rubio zwrócił uwagę na znaczenie osiągnięcia postępu na poziomie technicznym na tym etapie negocjacji.

Stany Zjednoczone są zaangażowane pod koniec wojny i pokoju, ta ścieżka będzie trudna i zajmie trochę czasu. „Niemal od samego początku powiedziałem, że ta wojna jest trudna i trwa czwarty rok. Nigdy nie powiedziałem, że jest to proste. Konieczne jest dużo pracy z obiema stronami, w szczególności z rosyjskim, których nie komunikowaliśmy z latami” - podkreślił Rubio. Jednak nikt nie może zagwarantować, że umowa pokojowa zostanie zawarta za tydzień lub miesiąc.

Według Rubio nadal występuje postęp i koordynacja określonych kroków. Gotowość każdej strony sprawdzi pokój, gdy nadejdzie czas na podpisanie umowy. Podsumował również opór porozumienia pokojowego. Przypomniemy, że prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił chęć zaangażowania się w negocjacje pod koniec wojny na Ukrainie przedstawicieli Korei Północnej.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson