Według analityków sieć wyciekła personel, na którym rosyjscy najemnicy z prywatnej formacji idą przy autostradzie M4 w regionie Voronezh. Oczywiście było to przeniesienie ich obozów polowych z tyłu na terytorium Rosji zajmowanej przez Rosję. Jednym z blogerów wojskowych twierdzi, że kolumnom towarzyszyła policja, a w autobusach znajdowała się białarzy, które mogły wskazywać, dokąd faktycznie poszli.
Był już dla nich obóz, gdy mijali media, gdzie prawdopodobnie będą długi. „Rosyjskie wojsko nadal wyraża niepokój o bezpieczeństwo siedziby głównej południowej dzielnicy wojskowej (PVO) w Rostov-on-Don po tym, jak siły Wagnera otaczały budynek podczas zbrojnej buntu. Umieściły wokół sztabów Gabion wypełnionych piaskiem i blogerami . Budynki są nieznanymi pracownikami sił specjalnych i zbroi z karabinem maszynowym ” - czytamy w komunikacie wywiadowczym.
Ponadto, z powodu strachu, Kremlin nadal wydawają rozkaz odrzucenia wysokich oficerów po buncie wojskowym, ponieważ nie pozostawiają pomysłu, aby oczyścić Ministerstwo Obrony przed osobami, które traktują kierownictwo nielsholalnie. 13 lipca w sieci pojawiły się filmy, które pokazują, że długa kolumna „Wagnerivtsi”, w towarzystwie policji i bez sprzętu wojskowego, ponownie przesuwa się w kierunku Moskwy.
Warto zauważyć, że transport, na którym poruszyli się najemnicy, był na poziomie białorusowskim. Korespondent Oleksandr Kotz zasugerował, że to pośrednio oznacza, że wkrótce bojownicy Wagnera PEC dotrą do obozów przygotowanych dla nich na Białorusi. Przypomniemy, 14 lipca doniesiono, że prezydent Rosji Władimir Putin powiedział dziennikarzom, że nie ma Wagnera PEC. Zauważył, że w ustawodawstwie rosyjskim nie ma prawa do prywatnych organizacji wojskowych.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022