USD
41.44 UAH ▲0.14%
EUR
45.15 UAH ▲1.2%
GBP
53.82 UAH ▲0.19%
PLN
10.36 UAH ▲0.92%
CZK
1.78 UAH ▲1.3%
Według podróżników starali się zachować spokój, ale na sercu wciąż się martwi. Z...

Kitts-Murders przez całą godzinę zaatakowali jacht brytyjskiej pary w drodze do Maroka (wideo)

Według podróżników starali się zachować spokój, ale na sercu wciąż się martwi. Z góry zebrali wszystkie kosztowności i dokumenty i przygotowali się do korzystania z tratwy ratowniczej. Mieszkańcy Wielkiej Brytanii Janet Morris i Stephen Bidwell opowiedzieli o horrorze doświadczonym, gdy stado Kille zostało zaatakowane na 14-metrowym jachcie „Bawaria”. O tym zgłasza Daily Mail.

Podczas podróży na wybrzeże Maroka kilka Brytyjczyków zauważyło niebezpieczne ssaki, które zaczęły naprzemiennie pchać łódź - taki atak, jak twierdzi, trwał około godziny. Jednak pomimo silnego wiatru i fal doświadczonej ekipy jachtowej udało się skierować ją w spokojniejsze wody. „Nie mogłem uwierzyć, kiedy ich zobaczyłem, były bardzo rzadkie. Byliśmy ich łatwą ofiarą”-wyjaśniła Janet, 58-letni konsultant biznesowy.

Według podróżników starali się zachować spokój, ale na sercu wciąż się martwi. Z góry zebrali wszystkie kosztowności i dokumenty i przygotowali się do korzystania z tratwy ratowniczej. Według kobiety kapitan poprowadził statek bardzo spokojnie, co ostatecznie pomogło wszystkim. 58-letni fotograf Stephen wyjaśnił, że starali się być spokojni, ponieważ wiedzieli, że panika jest zaraźliwa.

„Hamlet lubi hazard, idealnie musieliśmy pozostać na miejscu, ale było to niemożliwe z powodu wiatru” - wyjaśnił. Doniesiono, że Janet i Stephen, którzy mieli prawo do zarządzania naczyniami żeglarskimi, zostali przeszkoleni do rekrutacji niezbędnych mil. Kille zaatakowały ich w pobliżu brzegów marokańskiego portu Tanger. Stało się to w nocy. Doniesiono, że wieloryby mordercy miały co najmniej sześć lat i zaatakowali kilka fragmentów.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson