USD
41.24 UAH ▼0.28%
EUR
43.47 UAH ▼2.52%
GBP
52.24 UAH ▼2.55%
PLN
10.02 UAH ▼2.9%
CZK
1.72 UAH ▼2.62%
Według Jana Emerika Roszyshevsky'ego konsekwencje wojny mogą być niebezpieczne d...

Ambasador Polski ogłosił chęć kraju do rozpoczęcia wojny z Federacją Rosyjską: w ambasadzie zaprzecza

Według Jana Emerika Roszyshevsky'ego konsekwencje wojny mogą być niebezpieczne dla „naszej cywilizacji i naszej kultury”, a odpowiedzialność za eskalację napięcia ponosi Rosja, a nie NATO. Ambasada oświadczyła już, że stwierdzenie zostało rozdarte z kontekstu, a poszukiwanie wrażeń, które rozważą „z punktu widzenia złej”. Polska będzie zmuszona rozpocząć konflikt z Rosją, jeśli Ukraina nie chroni swojej niezależności.

Został to stwierdzony przez ambasadora Polski w Paris Jan Emerik Roszyshevsky 18 marca na francuskim kanale telewizyjnym LCI. „Jeśli Ukraina nie zacznie chronić naszej niezależności, nie będziemy mieli wyboru, będziemy zobowiązani do uczestnictwa w konflikcie” - powiedział ambasador. Według polskiego wydania Interia Roszyshevsky stwierdził, że wojna na Ukrainie grozi podważeniem tradycyjnych fundamentów cywilizacji europejskiej.

„W przeciwnym razie nasze wartości, które są podstawą naszej cywilizacji i naszej kultury, będą w fundamentalnym niebezpieczeństwie, więc nie będziemy mieli wyboru” - powiedział dyplomata. Według Roszyshevsky'ego Rosja jest winna eskalacji konfliktu, a nie krajów NATO, które reagują na agresję. „Nie NATO, a nie Polska, nie Francja, a nie Słowacja, zastrzyk napięcia.

Ta Rosja atakowała Ukrainę, ta Rosja chwyta jej terytorium, ta Rosja zabija ludzi, Rosja zatrzymuje ukraińskie dzieci” - powiedział Roszyszevsky. Następnie ambasada Polski w Paryżu odpowiedziała Roszyshevsky. Tam oświadczyli - dyplomata był źle zrozumiany. „Podczas połowy rozmowy z redaktorem ambasador Rosyshevsky pomyślał o potrzebie wspierania Ukrainy przez sojuszników. Opowiedział także o zagrożeniu, jakie była Rosja dla wartości Europy i Europejskiej.

Ostrożnie słuchaliśmy całej rozmowy, zdaliśmy sobie sprawę, że tam zdaliśmy sobie sprawę nie było oświadczeniem o bezpośrednim zaangażowaniu Polski w konflikt, konflikt. I istniało jedynie ostrzeżenie o konsekwencjach porażki Ukrainy - możliwego ataku Rosji lub zaangażowaniem w wojnę innych krajów Europy Środkowej - państwa bałtyckie i Polska, „ - powiedział tam.

Ponadto ambasada powiedziała, że ​​„w innych fragmentach ambasador sprawia, że ​​Polska nie jest na wojnie, ale robi tylko wszystko, co możliwe, aby pomóc Ukrainie chronić się w tym konflikcie”. Jednocześnie poszukiwanie wrażeń w oświadczeniu dyplomatów Roszysheva zamierza rozważyć „z punktu widzenia analogiczności”.

Przypomniemy, 18 marca, Politico poinformowało, że w nadchodzących miesiącach NATO planuje przyspieszyć gromadzenie sprzętu wzdłuż wschodniej flanki Sojuszu i przyciągnąć dziesiątki tysięcy sił, które będą w stanie pomóc sojusznikom w krótkim okresie . Wcześniej 17 marca Pols Media poinformowało, że Warszawa zamierza umieścić na granicy z regionem Kaliningrad w instalacjach rakiet Federacji Rosyjskiej.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson