USD
41.76 UAH ▲0.35%
EUR
48.66 UAH ▲1.09%
GBP
55.99 UAH ▲0.94%
PLN
11.46 UAH ▲1.45%
CZK
2 UAH ▲1.36%
Udostępnij: Na Telegramie pojawiła się reklama nieoficjalnej „alternatywy” dla T...

Rosjanie wymyślili inny sposób na dostanie się do cudzych smartfonów: Centralna Służba Bezpieczeństwa ostrzegała przed „nowym” Telegramem

Udostępnij: Na Telegramie pojawiła się reklama nieoficjalnej „alternatywy” dla Telegi, która rzekomo obiecuje użytkownikom mniejsze ograniczenia. Eksperci zwrócili jednak uwagę na „nafaszerowanie” aplikacji, która łączy go z VK, a Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy KBRO ostrzegało przed inwigilacją. W Rosji promowany jest nieoficjalny klient komunikatora Telegram o nazwie Telega.

Jest promowana jako sposób na ominięcie blokowania połączeń, ale w rzeczywistości jest to aplikacja w pełni kontrolowana przez Kreml i zintegrowana z rosyjskim państwowym systemem cyfrowego nadzoru. CPD zostało o tym ostrzeżony 21 października. Specjaliści IT ustalili, że Telega pracuje na infrastrukturze VK i komunikatorze państwowym MAX. Dzięki temu Rosjanie mogą cenzurować kanały, monitorować korespondencję i zbierać dane osobowe użytkowników.

W szczególności mówimy o adresach IP, numerach telefonów, godzinach sesji, metadanych połączeń itp. Ponadto w kodzie aplikacji odnaleziono klucz API usługi VK i funkcję „czarnej listy” kanałów, która jest aktywowana zdalnie. Wskazuje to na kolejne narzędzie cenzury i monitorowania obywateli rozwinięte w Federacji Rosyjskiej. „Tak naprawdę państwo rosyjskie znalazło sposób na infiltrację smartfonów swoich obywateli pod pozorem „ominięcia cenzury”.

Federacja Rosyjska krok po kroku buduje „cyfrowy obóz koncentracyjny”, w którym nawet próba zachowania prywatności może stać się pułapką” – podkreślił CPD. Rosyjskie środki masowego przekazu „Agentstvo” potwierdziły, że Telegram zaczął reklamować nowego klienta Telegi. Jest promowany obietnicami ominięcia blokad w Rosji i pozycjonowany jako alternatywa dla oficjalnego Telegramu.

Użytkownikom obiecuje się „nieograniczoną pracę” i możliwość dzwonienia bez VPN. Poinformowano, że pierwsza wersja aplikacji nosiła nazwę „Dal”. Pojawiła się w AppStore w lutym, a w Google Play w kwietniu. Jednak we wrześniu nazwę „Dal” zmieniono na Telega, aplikację pobrano ponad 130 tysięcy razy z Google Play i RuStore.

Twórcę aplikacji w AppStore wskazuje „Technologie komunikacji użytkowników”, których współwłaścicielami są Oleksandr Smirnov, Fanis Sadikov i jego żona Enzhe. Smirnova i Sadikova są uważani za pracowników VK. W szczególności rozwinęli usługę Movika, która w 2024 roku została całkowicie wykupiona przez VK Group. Twórca innego klienta Telegramu, Catogram, przeanalizował aplikację konkurencji i stwierdził, że „100% infrastruktury” Telegi powstało „na bazie” VK.

Według programisty adres proxy Telegi prowadzi do wewnętrznej domeny VK, a połączenia przechodzą przez tę samą infrastrukturę, co MAX. Zwrócił także uwagę na klucz API w kodzie usług VK, który nie jest udostępniany zewnętrznym użytkownikom i programistom. Autoryzacja w Teledze odbywa się poprzez chatbota oraz SMS, dzięki czemu aplikacja otrzymuje dane o nicku użytkownika, adresie IP, numerze telefonu, języku i czasie sesji.

Dodatkowo umożliwia monitorowanie metadanych tego, kto i kiedy komunikuje się z kim. Funkcja „czarnej listy” kanałów, botów i użytkowników, jak wyjaśnił twórca Catogramu, jest aktywowana na serwerze aplikacji. Telega odpowiedziała na prośbę rosZMI, aby „nie brały udziału w projektach VK”. Ponadto zapewniono dziennikarzy, że wiadomości i dane rzekomo „przetwarzane są po stronie Telegramu zgodnie z jego protokołami”.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson