USD
41.29 UAH ▲0.1%
EUR
43.47 UAH ▼0%
GBP
52.19 UAH ▼0.11%
PLN
10.01 UAH ▼0.06%
CZK
1.71 UAH ▼0.25%
Założyciel białego legionu podejrzewa, że ​​Rosja przygotowuje się do rozpoczęci...

„Wredna Putina”. Na Białorusi może przynieść kompleksy jądrowe „Poplar-M” -Bulba

Założyciel białego legionu podejrzewa, że ​​Rosja przygotowuje się do rozpoczęcia wojny z NATO i zastąpili Białorusi pod udarem nuklearnym. Rosja mogłaby na Białorusi strategiczny kompleks nuklearny „TOPOL-M”. Zostało to ogłoszone na antenie kanału telewizyjnego „Espresso” przez Sergey Bulba, założyciela paramilitarnej organizacji patriotycznej „White Legion”.

Według niego Rosjanie mogą transportować nie tylko taktyczną, ale także strategiczną broń nuklearną, w tym kompleksy topoli-M, zdolne do uderzenia w odległości 12 tysięcy kilometrów do terytorium Białorusi. Według Siergei Bulba, z taką odległością Rosji nie ma szczególnej różnicy, gdzie ma on wystrzelić rakiety, ale taki krok wskazuje na przygotowanie do wojny z NATO.

„Jest dla nich opłacalne, że rakieta od strony Białoruskiej jest uderzona w odpowiedzi na terytorium Białoruskie, nie dla rosyjskiego. To może być podłość Putina, która nie jest szkodliwa dla ludzi, dlaczego ma być żałowania Białorusi , „Skomentowała liczba publiczna. Siergiej Bulba dodał, że Władimir Putin może wystrzelić broń nuklearną z terytorium Białorusi, nawet nie ostrzegając swojego kolegę Alexander Lukashenko.

Aby sami Białorusi nie mogli korzystać z takich systemów, Rosjanie postanowili dostarczyć je wyłącznie w rosyjski kontyngent wojskowy. Biały Legion nazwał to celem przygotowania młodych chłopców przed służbą w armii. Członkowie organizacji uczestniczyli w wiecach i demonstracjach od lat 90. , ale w latach 2000. oficjalnie zaprzestali działalności. 25 maja Ministerstwo Obrony Rosji i Białorusi podpisało porozumienie w sprawie umieszczenia broni nuklearnej na terytorium Białorusi.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson