USD
42.01 UAH ▲0.61%
EUR
48.87 UAH ▲1.02%
GBP
55.46 UAH ▼0.35%
PLN
11.52 UAH ▲0.73%
CZK
2.01 UAH ▲0.87%
Udostępnij: Któregoś dnia prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił rzekomy „udany ...

Odmiana „Wiosek Potiomkinowskich”: media zebrały listę najbardziej nieudanych broni Kremla (zdjęcie)

Udostępnij: Któregoś dnia prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił rzekomy „udany test” nuklearnego drona podwodnego „Poseidon”, po raz kolejny demonstrując światu „potęgę militarną” Kremla. Analitycy zwrócili uwagę, że wartość takiego rozwoju ma charakter psychologiczny i polityczny, ale nie polega na zmianie równowagi nuklearnej.

Rosjanie opracowali wiele podobnej broni, która nie jest w stanie być skuteczna w nowoczesnych warunkach i zwiększaniu statusu militarnego Kremla. Publikacja „UNIAN” dokonała oceny najbardziej nieudanej broni Rosji, która obejmowała zarówno wozy bojowe, jak i systemy rakietowe. W 2021 roku Rosjanie zaprezentowali nowe opracowanie — myśliwiec piątej generacji Checkmate Su-75 „Shah and Mat”. W Rosji ogłoszono go jako alternatywę dla amerykańskich F-35 i F-22.

Zakładano, że pierwszy lot Su-75 odbędzie się w 2023 roku, jednak nie zostało to jeszcze zrealizowane. Amerykański analityk Caleb Larson w artykule dla 19FortyFive zauważył, że myśliwiec nigdzie nie lata i prawdopodobnie „nigdzie nie poleci” w najbliższej przyszłości. Su-75 miał zainteresować rynki zagraniczne, przede wszystkim państwa, które nie mają dostępu do zachodniego sprzętu wojskowego – zauważył analityk.

Jednak Rosjanie nie przedstawili jeszcze prawdziwej próbki, a dane o postępie projektu ograniczają się do stwierdzeń. Zdolność Rosjan do pomyślnego ukończenia projektu i wyniesienia Su-75 w powietrze została również ograniczona przez antyrosyjskie sankcje nałożone w związku z inwazją na Ukrainę. Rosjanie ogłosili stworzenie odpowiednika amerykańskiego „stealth” B-2 — poddźwiękowego bombowca PAK DA („Produkt 80”).

Warto dodać, że już w 2021 roku w Federacji Rosyjskiej uzgodniono ogólne założenia przyszłego bombowca strategicznego PAK DA. Mimo to termin jego powstania pozostaje niepewny – wcześniejsze testy zaplanowano na 2022 rok. Jednak sam rozwój trwa od 2009 roku i nadal pozostaje jedynie na papierze, pomimo znaczących inwestycji w rozwój lotnictwa strategicznego Federacji Rosyjskiej, o czym świadczą dokumenty prywatnej firmy wywiadowczej Dallas.

Analitycy zwracają uwagę, że bez zaawansowanego stealth taki bombowiec nie miałby sensu, bo nie byłby lepszy od istniejących Tu-95, Tu-22M3 czy Tu-160. Prace nad 25-tonową BMP (rodziną) rozpoczęły się w latach 2010-tych, w 2013 roku zaprezentowano pierwszy prototyp. Debiut samochodu miał miejsce podczas parady 9 maja 2015 roku i od tego czasu rozwój ten „błyszczy” jedynie na różnych imprezach publicznych i paradach.

Rosjanie ogłaszają, że BMP Kurganiec-25 zajmie miejsce w jednej modułowej triadzie rosyjskich BBM, obok platformy kołowej Boomerang i BMP na bazie ciężkiego działa. Według stanu na maj 2025 roku maszyna jest nadal w fazie wstępnych testów. Rosyjski pojazd wsparcia czołgów (BMPT) „Terminator”, w przeciwieństwie do wyżej wymienionego uzbrojenia, został już wdrożony, a nawet uczestniczy w wojnie rosyjsko-ukraińskiej.

Mimo głośnych wypowiedzi wdrożenie BMPT „Terminator” nie jest dla Rosjan „przełomem”. W publikacji napisano, że Terminator uzbrojony w dwa działa kal. 30 mm nie jest lepszy od konwencjonalnych czołgów T-72B3, T-80BVM i T-90M z armatą 125 mm. Ponadto maszyna jest droga i trudna w produkcji. Ukrainie udało się zatopić nowy rosyjski statek „Siergij Kotow” projektu 22160 w marcu 2024 r. przy pomocy dronów nawodnych MAGURA V5.

W publikacji napisano, że statek był „apoteozą niemieckiej potęgi morskiej”. Wskazuje na to niewielka wyporność, która powodowała niewystarczającą zdolność żeglugową i brak możliwości umieszczenia broni modułowej, a konstrukcja kadłuba, która miała być „innowacyjna”, spowodowała, że ​​pod względem charakterystyki prędkościowej okręty projektu ustępowały nawet krążownikowi pancernemu „Boyarin”, zbudowanemu ponad 100 lat temu.

Podstawą kompleksu rakietowych głowic bojowych Avangard jest hipersoniczna głowica bojowa wystrzeliwana w cel za pomocą międzykontynentalnego pocisku balistycznego UR-100N UTTH. Jej zadaniem jest pokonanie obrony przeciwrakietowej Stanów Zjednoczonych, jednak broń ta nie wzmacnia arsenału nuklearnego Rosji, ale ogranicza jej możliwości.

Wszystko dlatego, że międzykontynentalny pocisk balistyczny UR-100N UTTH jest w stanie razić wroga sześcioma głowicami nuklearnymi, a w przypadku „Awangardy” liczba ta spada do 1. „Biorąc pod uwagę fakt, że dziś żadne państwo na świecie nie jest w stanie przechwycić masowego ataku konwencjonalnych głowic balistycznych ICBM, rozwój „Awangardy” nie miał sensu” – zauważa autor.

Kapitan I stopnia rezerwy, były zastępca szefa sztabu Marynarki Wojennej Sił Zbrojnych Ukrainy Andrij Ryżenko wyjaśnił 27 października w wywiadzie dla „UNIAN”, że „Burewiestnyk” to typowy poddźwiękowy pocisk manewrujący, podobny w swojej konstrukcji do Ch-101 lub „Kalibr”. Różni się od rakiet manewrujących tym, że zamiast klasycznego silnika turboodrzutowego spalającego paliwo, zastosowano miniaturowy reaktor jądrowy.

Ekspert wyjaśnił, że nawet przy pomyślnej pracy takiego reaktora rakieta pozostaje poddźwiękowa, dlatego nie jest w stanie uniknąć przechwycenia przez nowoczesne środki obrony powietrznej. Analitycy uważają, że „Petrel” to zbyt powolny, słaby, kosztowny i bezbronny rozwój Rosjan. 29 października Władimir Putin ogłosił „udany test” bezzałogowego atomowego okrętu podwodnego Poseidon i zapowiedział jego opracowanie jeszcze w 2018 roku. To niezwykle kosztowny projekt.

Zakłada się, że ten rozwój jest „reinkarnacją” Stalina T-15, który został zaprojektowany do dostarczania pod wodą ładunku termojądrowego do wybrzeży Stanów Zjednoczonych. Analitycy twierdzą, że w obecności międzykontynentalnych rakiet balistycznych (ICBM) i rakiet balistycznych wystrzeliwanych z łodzi podwodnych (SSBM) strony zniszczą się w warunkach wojennych jeszcze zanim „Posejdon” dotrze do wybrzeży, na których znajduje się wróg.

Dlatego rozwój uważa się za całkiem bezcelowy. Kompleks „Peresvit” powstał, aby zapobiec rozmieszczeniu grupy międzykontynentalnych rakiet balistycznych przenoszących broń nuklearną, jak napisali analitycy Defence Express. Rosjanie twierdzili także, że kompleks ma rzekomo być w stanie zwalczać satelity rozpoznawcze na orbicie. Rosjanie tradycyjnie utrzymywali, że „Pereswit” rzekomo „nie ma odpowiednika” na świecie.

Analitycy zwracają jednak uwagę, że broń laserowa ma szereg wad, m. in. wpływ rozpraszania energii w atmosferze, zależność od warunków atmosferycznych itp. Rosyjski podstawowy czołg bojowy T-14 „Armata” nie jest uważany za lepszy od starych radzieckich konstrukcji, które mogą chronić jedynie przed przestarzałymi przeciwpancernymi systemami rakietowymi drugiej generacji.

Problem w tym rozwoju polega w szczególności na tym, że Rosjanie wyposażyli go w dwunastocylindrowy silnik A-85-3A w kształcie litery X, który jest uważany za zawodny. Do tego imponująca jest jego cena – według różnych szacunków sięga ona około 8 milionów dolarów. Niektórzy na ogół zakładają, że ten czołg to nic innego jak „iluzja”.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson