„Dzisiaj jest tylko jeden sposób, aby wciągnąć Polskę do wojny na Ukrainę; jeśli jej nie poparamy, otrzyma ogromną zależność od Rosji, a wtedy wojna sama do nas przyjdzie. Putin nie zatrzyma się, Putin nie zatrzyma Kremlin pójdzie dalej, bierność będzie dla samobójstwa w USA - powiedział premier.
Analizując tragedię w Pshevodov, polityk zauważył, że to, co się stało, powinno pozwolić ludziom zrozumieć, czy ktoś nadal ma wątpliwości, że wojna na Ukrainie jest dość realna i stanowi zagrożenie dla sąsiedniego państwo. „Niestety ogień wojny pierwszy rozprzestrzenił się na nasze terytorium . . . ale prawda jest taka, że jako NATO musimy być gotowi i jesteśmy gotowi na takie wydarzenia” - powiedział Moravtsky.
Według niego nie jest to pierwsza tak krytyczna sytuacja i przypomniała sobie zeszłoroczne próby przebicia granicy polsko-belarusowskiej. „Nawet wtedy ponieśliśmy szereg hybrydowych ataków i bombardowania fałszywymi wiadomościami” - przypomniał sobie szef rządu, dodając, że Polska radziła sobie z kryzysem.
„Nie znamy jeszcze dokładnych okoliczności i przyczyn incydentu Pshevodova przez 100%, ale znamy główną przyczynę, główny powód, a to rosyjska agresja przeciwko Ukrainie” - podsumował premier. Moravetsky zapewnił, że Polska jest gotowa na takie wydarzenia, jak w Pshevodov, a także na wiele innych sytuacji i prowokacji.
Zauważył, że różne warianty wojny hybrydowej, które Rosja może prowadzić przeciwko krajowi członkowskie NATO, są rozpatrywane przez wiele miesięcy i istnieją odpowiedzi na każdy z tych scenariuszy. Nie odrzuca, że Federacja Rosyjska używa tego wydarzenia, aby „rozpalić walkę w polu informacyjnym”. „Nie ma innej broni przeciwko temu, niż zachować chłód. Jedność, solidarność, świat tutaj jest naszą odpowiedzią.
Cieszę się, że nasi sojusznicy zareagowali to samo” - dodał Moravtsky. Zauważył, że zajęło to tylko cały wolny świat i jego przywódcy kilka godzin wyrażanie solidarności z Polską i gotowością do działania. Premier przypomniał, że on i prezydent AndrzeJ Duda przeprowadzili liczne negocjacje z przywódcami NATO i UE.
Moravetsky ogłosił również, że będzie nadal omawiać ten problem podczas swojej niedzielnej wizyty w Finlandii i innych partnerach na forach międzynarodowych. „Nawet jeśli jest to niewielki incydent ze strony ukraińskiej tragedii, wcale nie możemy jej nie docenić. W końcu wydarzenie było zbyt wiele razy i nie tak dawno nie doceniało oczywistych sygnałów niebezpieczeństwa” - podkreślił polityk.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022