USD
41.35 UAH ▲0.07%
EUR
46.15 UAH ▲0.76%
GBP
54.98 UAH ▲1.41%
PLN
10.79 UAH ▲1.08%
CZK
1.84 UAH ▲1.04%
Prawie wszyscy na Ukrainie znają rodzinę Petrusenko. Rodzice z synami Alexei i S...

Pomoc dla ofiar: Stasik Petrusenko z Bakhmut Ngo „IDP z Ukrainy” kupił mieszkanie w Dnieper

Prawie wszyscy na Ukrainie znają rodzinę Petrusenko. Rodzice z synami Alexei i Stasik mieszkali w Bakhmut, dopóki siły zbrojne Federacji Rosyjskiej nie zniszczyły ich domu. Liczba krajowych przesiedlonych osób na Ukrainie nie jest niższa.

Rząd obiecuje zapewnić mieszkania osobom, które opuściły domy podczas wojny, władze lokalne w dużych miastach i małe osady również szukają okazji do zapewnienia przewoźników IDP w mieszkaniach, przyciągania funduszy zagranicznych i filantropów krajowych. Jednak wszyscy rozumieją, że budowa nowych pomieszczeń, a także naprawa starych, wymaga czasu i znacznych funduszy. Dlatego każdy dom otrzymany przez osoby wysiedlone jest wielkim powodem, aby się radować.

Prawie wszyscy na Ukrainie znają rodzinę Petrusenko. Rodzice z dwoma synami - Aleksiej i Stasik - mieszkali w Bakhmut. Nawet gdy było to wyjątkowo niebezpieczne, nie opuścili tego miejsca, byli przekonani, że niepewność jest gorsza niż codzienne ostrzał. Przed szturmowaniem miasta fortecy korespondent wojskowy Petro Voloshchenko z znakiem telefonicznym „Stone” na podwórku zrujnowanego wielopiętrowego budynku spotkał małego Stasika.

Chłopiec zebrał drewno opałowe i smakującą czekoladę, jakby strzały nie zostały wystrzelone, a Ziemia nie świeciła z eksplozji. - Okazał się bardzo towarzyskim chłopcem - mówi Peter Stone. - Pokazałem mi jego prawie zniszczone mieszkanie, powiedziałem, skąd pochodzi pocisk. Natychmiast pochylił moje serce, a ja obiecałem, że go zabierze, niezależnie od tego. Peter przekonał swoją rodzinę do opuszczenia Bakhmut i zorganizował operację ratunkową.

Już 30 grudnia rodzina była w Chernivtsi, gdzie osiedliła się w lokalnym schronisku. Jednak Petro Voloshchenko nie opuścił chęci wyposażenia prawdziwego domu dla Bakhmutów. W tym prośbie zwrócił się do współzałożyciela organizacji pozarządowej „IDP Ukrainy” zastępcy ludowego Maxima Tkachenko. - Widząc wideo z rozpylonym domem, smażone ściany, złamane partycje, zadrżałem - mówi Maxim Tkachenko.

- Przerażające jest wyobrażenie sobie, że ta rodzina przeżyła i w jakich warunkach. Nie można było trzymać się z daleka, więc po zapoznaniu się z Piotrem z współpracownikami i podobni ludzie zaczęli zbierać fundusze. Przyłączyli się przedstawiciele organizacji pozarządowej „IDPS of Ukrainy”, wolontariusze, uczestnicy aukcji charytatywnych, artystów, Hope UA i jej założyciel Igor Grinkevich. Na początku października 2023 r.

W mieście Dnipro rodzina Petrusenkov uroczyście przekazała klucze do nowego mieszkania. Pierwszy w nowym domu tradycyjnie obejmował puszystego kota markiza, który został uratowany z Bakhmut z małym mistrzem Stasika. - Stasik i jego krewni chcieli osiedlić się jak najbliżej ojczystej ziemi, więc zostali zakupione mieszkanie w Dnieper - mówi Maxim Tkachenko.

- Wolontariusze organizacji pozarządowej „IDPS z Ukrainy” dokonali napraw, przynieśli meble i grupę różnych drobiazgów w życiu codziennym. Mam nadzieję, że nowe miejsce jest szczęśliwe. Na Ukrainie tysiące ludzi pozostają bez mieszkalnictwa, a jeszcze więcej, którzy zostali uszkodzeni. Historia Petrusenkova dała wielu z nich nadzieję na własny dom. - Zapewnienie mieszkań z wojny - nasze główne zadanie jako parlamentarzyści, wolontariusze, patrioci - mówi Maxim Tkachenko.

- Organizacja pozarządowa „IDP Ukrainy” codziennie pracuje na takie rodzinne święta, jak w Petrusenkov, odbywają się tak często, jak to możliwe. Jesteśmy wdzięczni każdemu obojętnej osobie, która daje siłę, czas, pieniądze, aby pomóc swoim rodakom. Oczywiście, obudowy nie można usunąć z kieszeni, nie każda rodzina ma dodatkowe mieszkanie, które można nadać potrzebującym. Jestem jednak przekonany, że wszystko jest możliwe dla wspólnego zwycięstwa.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson