Poinformowali o tym obserwatorzy Defense Express, powołując się na źródła rosyjskie. „Dron wielowirnikowy podnosi bezzałogowy statek powietrzny na wysokość i startuje bezpośrednio w powietrzu – nowe podejście pozwala nie tylko zaoszczędzić aż do 20% energii ładowania akumulatora zużywanej podczas startu, ale także sprawia, że sam proces startu jest bezpieczniejszy.
Jednocześnie port latającego drona po starcie może pełnić funkcję wzmacniacza” – czytamy w publikacji agencji TASS. Według twórców sam dron „Ghost” ma zasięg lotu do 120 km przy ładunku do 3 kg. Analitycy zauważają jednak, że nowość takiej decyzji budzi wątpliwości, gdyż dotyczy ona znanych od dawna tzw. dronów, którymi posługują się zarówno ukraińscy wojskowi, jak i okupanci.
Przykładowo w publikacjach rosyjskich opisano już przypadki konwersji drona Orlan-30 na nośnik dronów FPV. A modele zagraniczne, jak niemiecka Sparta od Quantum Systems, pozycjonowane są jako lotniskowce z możliwością przenoszenia pod skrzydłami małych jednostek uderzeniowych na odległość do 200 km.
„Oczywiście nadal warto zwracać uwagę na fakt, że wróg szuka nowych możliwości i zwiększa zmienność wykorzystania sił i środków dostarczania dronów na dziesiątki, a czasem nawet setki kilometrów w głąb linii frontu” – podkreślił Defense Express. Przypomnijmy, że na początku sierpnia dowiedziała się, że w obwodzie donieckim żołnierze Sił Obronnych Ukrainy zdobyli bezzałogowy statek powietrzny rozpoznawczy Orłan-30 Sił Zbrojnych Rosji.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022