USD
41.49 UAH ▲0.59%
EUR
48.71 UAH ▼0.15%
GBP
55.69 UAH ▼0.9%
PLN
11.42 UAH ▼0.32%
CZK
2 UAH ▼0.15%
Wróg zaczął wykopać po oświadczeniu sztabu generalnego sił zbrojnych w celu usta...

„Pierwsza poważna linia obrony”: Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej są aktywnie borakowane w ramach Mariupolu - Burmistrza Doradca (MAP)

Wróg zaczął wykopać po oświadczeniu sztabu generalnego sił zbrojnych w celu ustalenia kontroli nad zbiorami w regionie Donieck. Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej przygotowują się do faktu, że linia frontu zbliży się do Mariupolu. Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej zaczęły budować „pierwszą poważną linię obrony” przed Mariupolem z regionu Donieck. Zgłoszono to burmistrz miasta Petro Andryushchenko w powietrzu „espresso”.

„W rzeczywistości będzie pierwsza poważna linia obrony przed Mariupol” - powiedział Petro Andryushchenko. Zauważył, że w dystrykcie Mariupol są dwa duże lasy - Nikolski i Fedorovsky. To tam najeźdźcy przynieśli swoje „skarb” z okopów, z których odchodzili i zamierzają wzmocnić. Również przez Nikolska do Mariupolu istnieje również linia obrony ukraińskiego wojska. Ta sama sytuacja odbyła się od Nikolskiego do Mangush.

Jednak wróg nie jest tak zmęczony, ponieważ istnieje „droga życia”. Andryushchenko jest przekonany, że rosyjskie wojsko przygotowuje się do linii frontu zbliży się do Mariupolu. Według Andryushchenko najeźdźcy zaczęli odchodzić po oświadczeniu personelu generalnego w sprawie kontroli zbiorów regionu Donieck. W szczególności sam wróg informuje miejscowych, że kazano im „wycofać się z piramid prigogine”.

Następnie wrog pilnie zaczął kopać nową linię okopów i obrony. Przypomnimy 17 sierpnia, doradca Mariupola Petro Andryushchenko stwierdził, że wojsko Federacji Rosyjskiej zaczęło budować dodatkową linię obrony w pobliżu regionu Nikolsky Donieck. Najeźdźcy zaczęli aktywnie wykopać się w lasach w pobliżu Fedorovki i Nikolsky.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson